pc
Makabryczne odkrycie w Meksyku. Na poboczu autostrady łączącej miasta Guadalajara i La Piedad znaleziono 300 martwych rekinów. Zwierzęta były wypatroszone i bez płetw. Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie.
Jutowe worki z tajemniczą zawartością odnaleźli w środę mieszkańcy gminy Monteleon w stanie Michoacan w południowo-zachodnim Meksyku. Na początku podejrzewano, że są to ludzkie zwłoki, jednak okazało się, że to setki martwych rekinów. 250 mniejszych ciał było zapakowane w worki, 50 większych leżało obok. Szczątki ryb zebrano z pobocza za pomocą dźwigu, a następnie przewieziono do La Piedad, gdzie zostaną zbadane.
Jak poinformował meksykański Urząd Ochrony Środowiska, rekiny złowiono legalnie. Miały trafić do stolicy kraju, jednak złodzieje ukradli pojazd, którym były przewożone, a „niewygodny ładunek” porzucili na autostradzie. Śledztwo w tej sprawie wszczęła meksykańska prokuratura generalna.
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało
Młode foki na plażach. Co robić?
Szwedzki Greenpeace przeprowadził akcję przeciwko tankowaniu rosyjskiej floty cieni
MI: żeby pomóc armatorom rybołówstwa rekreacyjnego kluczowe będą zmiany ustawowe
Ruszyły zapisy na 24. Marsz Śledzia
Europarlament przyjął przepisy, które uderzą w polskie przetwórstwo rybne