• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Tak Japończycy mordują wieloryby (wideo)

PMK

28.11.2017 10:10 Źródło: własne

Partnerzy portalu

Tak Japończycy mordują wieloryby (wideo) - GospodarkaMorska.pl

Organizacja Sea Shepherd uzyskała nagranie z japońskiego połowu wielorybów. Pochodzi ono od australijskiego rządu i przedstawia połów tych zwierząt, który odbył się w 2008 roku.

- Rząd Australii ukrywał to nagranie przez lata – powiedział Jeff Hansen, dyrektor zarządzający Sea Shepherd. - Ujawnienie tego obrazu rzezi na wielorybach z pewnością zaszkodziłoby relacjom dyplomatycznym między Australią i Japonią, więc pozostało ono dotąd ukryte – powiedział.

Na nagraniu można zobaczyć, w jaki sposób prowadzone są połowy wielorybów.

- To brutalne i okrutne sceny. Te majestatyczne zwierzęta są najpierw tropione a potem nadziewane za pomocą specjalnego harpuna, który rani ich wnętrzności ostrzami. Zwierzę przechodzi prawdziwe męki zanim poławiacze go wyłowią. To niedopuszczalne – powiedział Hansen.

Sea Shepherd, organizacja non-profit zajmująca się badaniem wielorybów, od dawna walczy z japońskim Institute for Cetacean Research (ICR). W maju jej członkowie złożyli pozew sądowy przeciwko ICR pod zarzutem nielegalnego połowu wielorybów. Jej przedstawiciele chcą, aby amerykański sąd zabronił im tego procederu, powołując się przy tym na prawa organizacji międzynarodowych: Konwencję Narodów Zjednoczonych o Prawie Morza, Międzynarodową Komisję Wielorybnictwa, Konwencję Waszyngtońską.

Ekologowie obwiniają Japończyków o komercyjne polowanie na wieloryby oraz agresywne działania wobec wolontariuszy Sea Shepherd. Wśród takich zachowań wymieniają: taranowanie statków, rzucanie granatami ogłuszającymi, strzelanie harpunami oraz atakowanie bambusem. Amerykańska organizacja żąda zadośćuczynienia za straty spowodowane tymi działaniami, przede wszystkim za celowe zniszczenie ich jednostki Ady Gil w 2009 roku.

- Będziemy bronić wielorybów, tak jak zawsze to robiliśmy – mówi Claire Loebs Davis, prawnik Sea Shepherd.




Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.