jk
Paryżanie i turyści byli zszokowani, widząc 17-metrowego wieloryba nad brzegiem Sekwany w centrum Paryża. Nie zdawali sobie sprawy, że patrzą na artystyczną instalację, mającą na celu zwrócenie uwagi na problem wpływu człowieka na środowisko.
Kaszalot spermacetowy leżał na nabrzeżu, podczas gdy „naukowcy” pobierali mu próbki i opryskiwali wodą. Niektórzy przechodnie chcieli ratować wieloryba. Za ekologicznym manifestem stoi grupa belgijskich artystów o nazwie Captain Boomer, którzy stawiali podobne prace w przeszłości. Instalację sztuki można było oglądać do niedzieli. Wieloryb pojedzie teraz do innej stolicy europejskiej.
Dodajmy, że wpływanie przez te ssaki na płytkie wody sprawia, że nie potrafią nawigować, tak jak to robią w normalnych dla nich warunkach. Organizacje ochrony przyrody są zdania, że winny jest podwodny hałas pochodzący z ruchu morskiego oraz platform wiertniczych, które zakłócają zmysł orientacji wielorybów. Od 1990 roku odnaleziono w sumie 82 waleni na plażach Wielkiej Brytanii, Danii, Holandii i Niemczech.
Kaszaloty żyją w oceanach i większości mórz. Samce osiągają długość do 20,5 metrów, samice do 13 metrów. Ich waga waha się od 20 ton do 75 w przypadku niektórych samców. Żywią się głównie głowonogami, ale również rybami i płetwonogimi. Te wielkie drapieżniki mogą atakować również 3-metrowe rekiny. Ich ulubioną ofiarą jest kałamarnica olbrzymia.
Kaszaloty zagrożone są wyginięciem i polowania na te ssaki są zakazane.
Chemia w morzu i na plaży. Zanieczyszczamy oceany globalnie, trujemy się lokalnie
Raport NIK: człowiek zagraża Półwyspowi Helskiemu
Nowa prezes NFOŚiGW nominowana na stanowisko
Na Zalewie Wiślanym trwają "śledziowe żniwa"
W Senacie będzie obradował Morski Zespół Parlamentarny nt. morskich farm wiatrowych
Dopływ słodkiej wody do Atlantyku Północnego to bardziej upalne lata w Europie