PMK
Związkowcy z Solidarności w Polskiej Żegludze Morskiej rozesłali do mediów list, w którym krytykują zarządce komisarycznego firmy.
Przypomnijmy, że polski armator jest w złej sytuacji przez kryzys na rynku przewozów. Pomóc w tej sytuacji miał Paweł Brzezicki, który niedawno został zarządcą firmy. Związkowcy obawiają się jednak, że koszty naprawy poniosą głównie oni.
- Strona społeczna, a dokładnie organizacja międzyzakładowa, zarzuca zarządcy komisarycznemu, że nie prowadzi z nimi negocjacji, a program naprawczy, który przygotował, w większości dotyczy ograniczenia wynagrodzeń, spraw finansowych pracowników. Po trzecie, że przesunął osoby pod szczególną ochroną prawną do innej pracy, co narusza ustawy o związkach zawodowych – podkreślał w Radiu Szczecin Mieczysław Jurek przewodniczący Solidarności na Pomorzu Zachodnim.
Kolejne spotkanie między przedstawicielami związkowców i PŻM mają odbyć się w środę w Gdyni.
- Mamy nadzieję, że przewodniczący Mieczysław Jurek rozumie w jakiej sytuacji znalazła się Polska Żegluga Morska i rozumie również, że program naprawczy w PŻM musi być wprowadzony i wykaże się - jak i do tej pory - bardzo konstruktywną i odpowiedzialną postawą, właśnie w tym kierunku, by utrzymać te 3 tysiące miejsc pracy – apelował w Radiu Szczecin Krzysztof Gogol z PŻM.
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie
Bezpiecznie do portu mimo niepogody
Biden chce jak najszybciej otworzyć port Baltimore i odbudować most Key
Śmiertelny wypadek na terenie portu w Gdyni