W ramach cyklu "Rozmowy kontrolowane" w Radiu Gdańsk, pojawiła się dziś rozmowa z prezesem Zarządu Morskiego Portu Gdańsk, Łukaszem Greinke. Odpowiedział na obawy mieszkańców dotyczące rozbudowy terminalu kontenerowego DCT.

W ostatnich dniach pojawiły się informacje o możliwości, że w ciągu najbliższych 30 lat Port Gdańsk rozwinie się kosztem plaży i wydm na Stogach. Przygotowywane Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego uwzględnia na tym obszarze rozbudowę terminala kontenerowego. Ostateczna decyzja będzie leżała jednak w gestii radnych Miasta Gdańska, którzy zależnie od oceny sytuacji mogą zagłosować na TAK lub NIE.

Jak można się było spodziewać, ta wiadomość poruszyła mieszkańców i wywołała falę sprzeciwu. W Radiu Gdańsk wypowiedział się na ten temat prezes portu, Łukasz Greinke:

"Jeżeli chodzi o studium to powierzchnia portu nie powiększy się, nie planujemy żadnych zmian, nie mamy skonkretyzowanych planow. To rada gminy podjęła uchwałę, nie my jestesmy gospodarzem tego postępowania. Pan prezydent uwzględnia bądź odrzuca wnioski. My jako spólka skarbu państwa mamy obowiązek w jak najlepszy sposób dbać o mienie portu. Tak, aby maksymalną ilość terenów, którymi zarządzamy przeznaczyć do skomercjalizowania. Ten kawałek plaży jest od dawien dawna zarządzany przez port. (...). My w chwili składania wniosku nie mieliśmy zielonego światła z Ministerstwa, aby ze swoimi inwestycjami wychodzić w głąb zatoki. Dla nas jest to jedyny sensowny sposób zagospodarowania terenu. Nie kierunek Stogi ponieważ jestem przeciwnikiem napierania dwóch mas, miejskich i portowych, na siebie. One powinny ze sobą współgrać. Przypomnę, że większość pracowników w porcie to właśnie mieszkańcy Stogów i należy im się komfort, dlatego w pierwszej kolejności realizujemy projekt Portu Centralnego."

Co więcej, prezes uspokajał, że mowa jest o ewentualnej perspektywie 30 lat. 

Cały wywiad można wysłuchać TUTAJ