Ma prawie 300 m długości, a ze względu na szklane okna i sufity nazywany jest „statkiem światła”. To Vision of The Seas. Wycieczkowiec w środę po raz pierwszy w tym sezonie zacumował przy Nabrzeżu Francuskim w Gdyni.

Statek ma 279 m długości, 35 m szerokości, 7,9 m zanurzenia oraz 78 717 GT. Został zbudowany w 1998 r. w stoczni Chantiers de l’Atlantique (Saint-Nazaire, STX France). Pływa pod bahamską banderą w letnie rejsy po Morzu Śródziemnym, a przez resztę roku na Karaiby. Operator Royal Carribean oferuje także transatlantyckie wyprawy pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Europą. Obecnie trwa 11-dniowy rej po Bałtyku, z początkiem i końcem w Kopenhadze. Oprócz Gdyni, pasażerowie wycieczkowca odwiedzili także m.in. Sankt Petersburg, Helsinki i Sztokholm.

Zamontowane na wycieczkowcu szklane sufity oraz wielkie okna pozwalają na podziwianie przepięknych widoków w ciągu dnia, a nocą – gwiaździstego nieba. Statek ma łącznie 12 pokładów, na których pracuje 765-osobowa załoga. Na 2 435 pasażerów jednostki czeka wiele atrakcji. To m.in.: liczne restauracje i bary, teatr, kasyno, galeria sztuki, biblioteka, spa, centrum fitness, basen i ścianka wspinaczkowa. Na pokładzie działają także centrum medyczne, centrum konferencyjne oraz biuro wycieczek fakultatywnych.

Koszt budowy Vision of the Seas to 280 milionów dolarów.

Kolejnym wycieczkowcem, który przypłynie do Gdyni, jest Wind Surf. Statek spodziewany jest w najbliższy czwartek. Tego samego dnia w samo południe na jedynej w Polsce Alei Statków Pasażerskich odbędzie się uroczystość wmurowania tablicy pamiątkowej upamiętniającej zawinięcie do gdyńskiego portu tego wycieczkowego żaglowca.