ew
W ostatni wtorek, w Obwodzie Kaliningradzkim odbyło się uroczyste przekazanie do użytku terminalu odbioru gazu i pływającej jednostki magazynowania i regazyfikacji Marshal Vasilevskiy. Jak czytamy w komunikacie prasowym Gazpromu: "to wydarzenie ma przenieść bezpieczeństwo energetyczne Obwodu Kaliningradzkiego na nowy poziom".
FSRU Marshal Vasilevskiy ma trzy linie regazyfikacji (w tym jedną zapasową). Statek, z klasą lodową Arc 4 ma także możliwość samodzielnego poruszania się w lodzie o grubości do 0,8 m. Został zbudowany przez stocznię Hyundai Heavy Industries. Ma 288,03 m długości, 47 m szerokości, 118 423 GT oraz 92 800 t nośności. Na pokład może zabrać 174 000 m3 gazu skroplonego i wykonuje proces regazyfikacji, przekształcając LNG w postać gazową. Jest jedyną jednostką typu FSRU w Rosji. Co ciekawe, w maju podczas prób morskich doszło do wybuchu jednego z sześciu kotłów regazyfikacyjnych, co doprowadziło do uszkodzenia jednostki, a w rezultacie opóźnienia jej dostawy. Marshala Vasilevskiego eksploatuje Gazflot, spółka zależna Gazpromu.
We wtorkowym wydarzeniu wzięli udział m.in. Władimir Putin, prezydent Federacji Rosyjskiej, Alexey Miller, przewodniczący komitetu zarządzającego Gazpromu, Alexander Gutsan, pełnomocnik prezydenta ds. Północno-Zachodniego Okręgu Federalnego i Anton Alikhanov, gubernator Obwodu Kaliningradzkiego.
Jak informuje Gazprom: "Dokładamy wszelkich starań aby poprawić niezawodność gazu do Obwodu Kaliningradzkiego. Nasza spółka utworzyła wcześniej podziemny magazyn gazu w Kaliningradzie (USG) i zwiększyła przepustowość gazociągu Mińsk-Wilno-Kowno-Kaliningrad, jedynego dotąd szlaku dostaw gazu do najdalej wysuniętego na zachód obszaru Rosji. Biorąc pod uwagę położenie geograficzne Obwodu Kaliningrzadkiego, zrealizowaliśmy projekt alternatywnego źródła, ukierunkowanego na dostawy LNG drogą morską. Zbudowaliśmy instalacje terminalu odbiorczego gazu na Morzu Bałtyckim i na lądzie."
Kluczowym elementem terminalu jest stała przystań morska z falochronem. Jak zapewniają pomysłodawcy: "To wyjątkowe udogodnienie w odniesieniu do krajowych praktyk inżynieryjnych". Znajduje się ona 5 km od brzegu, gdzie morze ma głębokość około 19 metrów. Pozwala to na cumowanie zbiornikowca regazyfikującego. Stanowisko to 125,5-metrowa monolityczna płyta z betonu o wysokiej wytrzymałości, spoczywająca na 177 palach. Specjalne urządzenie do odbioru gazu jest zainstalowane na płycie wraz z urządzeniami cumowniczymi. Od strony morza miejsce postoju FSRU chronione jest mocnym, 728-metrowym falochronem w kształcie litery "C". Jego konstrukcja pomaga bezpiecznie nawigować gazowiec i jest w stanie wytrzymać silne bałtyckie sztormy.
Proces regazyfikacji rozpoczyna się na FSRU, gdy tylko statek zacumuje przy nabrzeżu.Skroplony gaz jest przekształcany do postaci gazowej a następnie wprowadzany do istniejącej sieci przesyłowej za pośrednictwem nowo wybudowanego 13-kilometrowego gazociągu łączącego instalacje na lądzie z terminalem przy falochronie. Następnie gaz jest dostarczany do odbiorców lub przechowywany w kaliningradzkim UGS.
Dzięki terminalowi i FSRU rocznie dostarczyć można drogą morską do 3,7 mld metrów sześciennych gazu, zaspokajając obecne, a nawet przyszłe, większe potrzeby regionu kaliningradzkiego.
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?