PMK
W pierwszym półroczu 2017 roku statki Polskiej Żeglugi Morskiej przywiozły łącznie pół miliona ton ładunków. Armator ma jednak nadzieję na lepsze wyniki przez resztę roku, mimo sprzedania 5 jednostek.
- To ma związek z tym, że obniżył się nam potencjał przewozowy. Kilka statków zostało sprzedanych w ubiegłym roku i na początku tego roku, ale od lutego tego roku, czyli od momentu wprowadzenia zarządu komisarycznego żaden statek PŻM-owski nie został sprzedany. Mamy nadzieję, że w związku z tym, że potencjał się utrzymuje kolejne kwartały będą lepsze jeśli chodzi o przewozy – wyjaśnił na antenie Radia Szczecin Krzysztof Gogol z PŻM
Warto pamiętać, że na rynku frachtowym wciąż panuje kryzys. Bałtycki Indeks Towarowy znajduje się obecnie poniż 1000 pkt, gdy do opłacalnej żeglugi powinien wynosić ponad 1500 punktów.
- Jeśli chodzi o tonaż masowców, który jest podstawą PŻM-u, czyli statki typu "handysize" tam sytuacja nie jest najgorsza, ale generalnie stawki są bardzo bardzo poniżej oczekiwań - przyznał Gogol.
Wśród towarów przewiezionych przez PŻM dominowały zboża, nawozy sztuczne i stal. Nawozy transportowano głównie dla Zakładów Chemicznych Police.
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?