Rosyjski lodołamacz LNG stał się pierwszym komercyjnym statkiem, który pokonał Północneą Drogę Morską bez asysty lodołamacza. Christophe de Margerie zakończył podróż na trasie mierzącej 2193 mil morskich w ciągu zaledwie 6 dni, 12 godzin i 15 minut. Tym samym ustanowił nowy rekord pokonania tej trudnej, arktycznej drogi.

Christophe de Margerie 17 sierpnia tego roku zakończył podróż z Norwegii do Korei Południowej biegnącą przez Północną Drogę Morską. Jednostka przeprawiła się tą trasą w ciągu zaledwie 19 dni, o około 30 procent szybciej niż zajmuje pokonanie Kanału Sueskiego.

Północna Droga Morska droga morska stanowi fragment Przejścia Północno-Wschodniego, łączącego Europę z Pacyfikiem. Obejmuje akweny Morza Karskiego, Morza Łaptiewów, Morza Wschodniosyberyjskiego oraz Morza Czukockiego. Trasa ta jest krótszą alternatywą dla trasy przez Kanał Sueski. Możliwość transportu dużymi jednostkami przez tę trasę będzie prawdziwym przełomem dla branży morskiej. Przejście Północno-Wschodnie z Rotterdamu do Yokohamy (ok. 13,7 tys. km) jest bowiem krótsze aż o 33 proc. od trasy przez Kanał Sueski (20,9 tys. km).

Christophe de Margerie ma 299 m długości, 50 m szerokości oraz 13 m maksymalnego zanurzenia. Jego nośność to 96 777t. Gazowiec do transportowania gazu skroplonego powstał dla potrzeb Novatek Jamał LNG. Jednostkę należącą do Sovcomflot z Rosji zaprojektowała i zbudowała południowokoreańska stocznia DSME (Daewoo Shipbuilding & Marine Engineering). Statek wyposażony jest w urządzenia umożliwiające mu łamanie lodu o grubości do 2,1 m.

Łącznie powstać ma 15 statków tej klasy. Koszt ich budowy to 5 mld dolarów. Oprócz Sovcomflotu, zainteresowani udziałem w projekcie są także CLNG, Dynagas oraz Teekay Tankers.