Ministerstwo Skarbu Państwa chce, aby armatorzy przyspieszyli prace nad utworzeniem Polskiej Grupy Promowej. Na ten temat w Warszawie rozmawiali członkowie "zespołu zachodniopomorskiego", czyli grupy, która ma zajmować się najważniejszymi sprawami regionu.
W jej skład wchodzą przedstawiciele rządu, związków zawodowych i pracodawców z województwa.
Według nieoficjalnych informacji rozmowy dotyczyły przejęcia Polskiej Żeglugi Bałtyckiej przez Żeglugę Morską. Ma to zapobiec przejęciu polskich linii promowych, przez którąś z zachodnich firm.
Taki scenariusz wciąż jest możliwy, ponieważ PŻB jest wystawiona na sprzedaż, a zakupem zainteresowane są spółki z Danii i Włoch.
Prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, Jarosław Siergiej mówi, że jeśli Polska Grupa Promowa powstanie, szanse obcych firm na zakup PŻB znacznie zmaleją.
- Dostaliśmy wyraźne wytyczne, że jeżeli stworzymy dobrą koncepcję, to będzie to istotną przesłanką przy podejmowaniu dalszych decyzji prywatyzacyjnych. Wobec tego musimy odrobić swoje zadanie - wyjaśnia Siergiej.
Jak zapewniają przedstawiciele "zespołu zachodniopomorskiego", ogólna koncepcja utworzenia Polskiej Grupy Promowej jest gotowa. Teraz trwają prace nad jej uszczegółowieniem.
Nowy niemiecki terminal LNG odebrał pierwszy ładunek skroplonego gazu
Nowy kontenerowy plac przeładunkowy w Porcie Gdynia
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie
Bezpiecznie do portu mimo niepogody