• <
bulk_cargo_port_szczecin

Port w Elblągu z problemami. Włodarze planują jednak nowe inwestycje

29.09.2015 12:17 Źródło: własne
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Port w Elblągu z problemami. Włodarze planują jednak nowe inwestycje

Partnerzy portalu

Port w Elblągu z problemami. Włodarze planują jednak nowe inwestycje - GospodarkaMorska.pl

Port w Elblągu boryka się w tym roku ze sporymi problemami. Od stycznia do czerwca przeładunki wyniosły ogółem 95,2 tys. ton, o 32 proc. mniej niż w zeszłym roku (141,5 tys. ton).

Obecne słabe wyniki portu są przede wszystkim wynikiem zaistniałej sytuacji geo-politycznej: sankcje unijne wobec Federacji Rosyjskiej, spadek kursu rubla i wzrost kursu euro oraz dolara.

Sankcje i opieszałe kontrole

- Do tego doszła reakcja Rosji na sankcje, czyli ustalenie nowej stawki cła na materiały budowlane, głównie beton komórkowy, w wysokości 32 proc. Te czynniki wpłynęły negatywnie na eksport towarów z elbląskiego portu, natomiast przy sprzyjających warunkach importowych negatywny wpływ na wzrost czy utrzymanie wolumenu ma w dalszym ciągu brak kontroli fitosanitarnych – tłumaczy Arkadiusz Zgliński, dyrektor elbląskiego portu.

Dyrektor portu czeka również na eksport z Rosji śruty sojowej. - To dlatego, że otrzymaliśmy w końcu zgodę od kontroli weterynaryjnej na handel tymi produktami. Obecnie Rosjanie przeznaczają większość swojej soi na rynek wewnętrzny, ale niedługo powinna ona iść też na eksport – tłumaczy Zgliński. - Od 2011 roku czekamy za to na wyniki kontroli fitosanitarnej, ale polscy urzędnicy nie kwapią się z jej przeprowadzeniem. Tracimy przez to pieniądze, bo nie możemy obsługiwać w porcie drewna z drzew iglastych, co znacznie pomniejsza nasz potencjał przeładunkowy – mówi Zgliński.

Wraz z utworzeniem wspomnianych kontroli poszerzy się asortyment przeładowywanych towarów i wzrost przeładunków o około 500 tysięcy ton, a co się z tym wiąże wzrost przychodów i znaczenia portu. Szacowany wzrost przeładunków w porcie to około 150 tys. ton pasz i zbóż, natomiast sumując z materiałami budowlanymi i węglem wartość przeładunków może wynieść od 400 tysięcy w kolejnych latach przy sprzyjającej koniunkturze. Podejmowane są również działania w kierunku transportu i konfekcjonowania kontenerów, towarów ponad gabarytowych zgodnie z zainteresowaniem różnych podmiotów zagranicznych (mafi trailers, kontenery 40 stopniowe, lawety, złom metalowy, pelet PET oraz drewno).

- Port elbląski ma dość specyficzne położenie geograficzne i dlatego w przypadku dalszego braku swobodnego dostępu do akwenu Morza Bałtyckiego i portów trójmiejskich (kanał przez Mierzeję), tym samym skrócenia drogi wodnej do portów hubów, elbląski port nie ma możliwości rozwoju jako port feederowy. Należy również pamiętać o wykorzystaniu szlaków śródlądowych, a te niestety wymagają nakładów ze strony Skarbu Państwa odnośnie przywrócenia ich żeglowności. W tym zakresie można by podjąć współpracę z portami trójmiejskimi, co wpłynie istotnie pozytywnie na wolumen przeładunków w elbląskim porcie, odciążenie dróg kołowych, jak również zwiększenie przepustowości portów trójmiejskich – mówi Zgliński.

Nowe inwestycje

Włodarze portu nie zamierzają się jednak poddawać i planują kolejne inwestycje. Ich realizacja zależy jednak od uzyskania funduszy unijnych. W porcie planowana jest między innymi budowa obrotnicy dla statków. Inwestycja obejmowałaby pogłębienie koryta rzeki w obrębie wejścia Kanału Jagiellońskiego z rzeki Elbląg do głębokości 3,5 metra o średnicy 180 metrów. Umożliwiłoby to m.in. bezpieczną nawigację jednostek pływających.

Włodarze portu planują także budowę nowego nabrzeża przy ul. Radomskiej oraz przedłużenie terminala składowo-przeładunkowego. Zakres prac miałby objąć: umocnienie około 100 metrów nabrzeża i połączenie z obecnym nabrzeżem terminala składowo-przeładunkowego przy ul. Radomskiej. Stworzyłoby to kolejne miejsca cumownicze oraz dało możliwość kontynuacji rozbudowy terminala o kolejne 0,5 ha, gdzie tworzone są nowe place składowe i rozładunkowe.

Ambitnym pomysłem jest także budowa bocznicy kolejowej i terminalu nr 2 w Elblągu. Nowy terminal masowo-drobnicowy miałby powstać w przemysłowej dzielnicy miasta wysuniętej na północny-wschód, przy drodze krajowej nr 503. Teren inwestycji to obszar około 32 hektarów powierzchni sąsiadujący z Elbląskim Parkiem Technologicznym oraz strefą przemysłową Modrzewina Północ. Inwestycja miałaby obejmować budowę basenu portowego wraz z nabrzeżem cumowniczym o długości około 500 metrów, utwardzenie placów składowych, budowę magazynów, dróg dojazdowych, a przede wszystkim budowę bocznicy kolejowej zapewniającej rozwój transportu intermodalnego.

Partnerzy portalu

port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.