PMK
Norwegia jeszcze mocniej angażuje się w prace nad żeglugą bezzałogową. Kraj ten uruchomił trzecią strefę dedykowaną testowaniu tego rozwiązania.
Udostępnienie specjalnego obszaru, w ramach którego możliwe będzie badanie i sprawdzanie statków zautomatyzowanych, pozwalających na eksploatację bezzałogową, to kolejny ważny etap w rozwoju technologii, które zdaniem ekspertów zrewolucjonizują żeglugę.
Specjalna strefa, w której możliwe jest prowadzenie testów, znajduje się na zachodnim wybrzeżu Norwegii, w Horten. Podkreślono, że wykorzystanie tego obszaru do testów i badań możliwe będzie nawet zimą.
Pole testowe jest oczkiem w głowie norweskiego rządu, który stawia duży nacisk na innowacje. Jego przedstawiciele zapewnili, że z udostępnionego, specjalnego obszaru korzystać mogą wszystkie firmy, które pracują nad rozwiązaniami służącymi rozwojowi nowej technologii. Firma DIMECC, która jest operatorem oraz zajmie się nadzorem tego obszaru, już otrzymuje pierwsze zgłoszenia od firm zainteresowanych wykorzystaniem pola manewrowego.
Choć rozpoczęcie ewentualnych prób w tym miejscu możliwe będzie jeszcze w 2017 r., pierwsze testy spodziewane są w 2018 r.
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?