A.P. Moeller-Maersk A/S, właściciel Maersk Line, największego armatora kontenerowców na świecie, chce zdobyć kontrakt na budowę nowego portu w Nigerii.
Maersk oczekuje już tylko na finalizację kontraktu na budowę nowego obiektu w nigeryjskim Badagry, w regionie Lagos. - Będzie to inwestycja warta ponad 2 miliardy dolarów – mówi Lars Reno Jakobsen, wiceprezydent koncernu. - Planujemy rozpocząć budowę jeszcze w tym roku. Nasz projekt zwiększy przeładunki nie tylko kontenerów, ale też ropy, towarów suchych oraz produktów offshore – dodaje.
Maersk zatrudnia obecnie w 40 afrykańskich krajach ponad 10 tys. pracowników. Poza spedycją, duński koncern zaopatruje Czarny Kontynent w usługi związane z ropą naftową i gazem.
- Szukamy więcej okazji do inwestycji we Wschodniej Afryce. Nasz spółka córka APM Terminals jest operatorem 10 portów w tym regionie – mówi Jakobsen. - Obecnie chcemy jeszcze obsługiwać port w Mombasie w Kenii – dodaje.
Maersk chce także zainwestować około miliarda dolarów w rozbudowę portu Tema w Ghanie, przy współudziale lokalnych władz. Projekt zakłada powstanie czterech nowych nabrzeży, co ma zwiększyć czterokrotnie przeładunki portu.
Obroty Maerska w Afryce rosną co roku o 5-6 proc i Jakobsen przewiduje, że ten trend się utrzyma. Eksport produktów rolnych, tekstyliów i odzieży cały czas wzrasta, a państwa afrykańskie importują coraz więcej elektroniki i dóbr konsumenckich.
- Afryka stale pnie się w górę, a ludzie tam mieszkający z roku na rok są bardziej zamożniejsi. To generuje coraz większe obroty. I nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej tak się działo – podsumowuje Jakobsen.
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego