ew
Pochodzący z Estonii przewoźnik promowy, Linda Line został ogłoszony bankrutem. Sąd przychylił się do wniosku przedsiębiorstwa i wyznaczył syndyka.
Wraz z ogłoszeniem postanowienia, wyznaczony został termin spotkania wierzycieli. Odbędzie się ono 11 czerwca. Sąd przypomniał również, że podmioty chcące dochodzić swoich roszczeń mają teraz dwa miesiące, by oficjalnie poinformować o wierzytelnościach syndyka.
Decyzja estońskiego sądu oznacza koniec trwającej nieco ponad 20 lat historii firmy, której działalność opierała się głównie na wykonywaniu rejsów pomiędzy stolicami Estonii oraz Finlandii. Armator zdecydował się na zawieszenie swojej działalności już w listopadzie ub. r.
Połączenia pomiędzy Tallinnem a Helsinkami wykonywane były szybkim, rozwijającym prędkość 37 węzłów (68 km na godzinę), katamaranem Karolin, który mógł pomieścić 353 pasażerów. Czas przeprawy pomiędzy dwoma miastami wynosił zaledwie 100 minut. Firma funkcjonowała na jednym z najtrudniejszych pod względem konkurencji rynków, na którym działają również tak uznane marki, jak Tallink, Viking Line czy Eckero Line.
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek