Minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk w rozmowie w Radiu Szczecin stwierdził, że cała flota w Polsce będzie wymieniona . - W naszych planach jest budowa 10 promów w okresie 10-15 lat, bo taka jest potrzeba. Musimy wymienić wszystkie promy – powiedział.
Minister wyjaśnił, że chodzi o zupełnie nowy rodzaj promów, które ze względu na dyrektywę unijną dotyczącą m.in. zmniejszonej zawartości siarki, muszą spełniać nowe standardy i posiadać np. napędy dualne, dwupaliwowe, czy też znacznie dłuższe linie ładunkowe.
Jakiś czas temu ogłoszono plany budowy dwóch promów dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Kontrakt na budowę pierwszego będzie podpisany po wakacjach. Promy te mają być jednostkami ro-pax o długości 220 metrów i szerokości ok. 30 metrów. Koszt budowy wyniesie ok. 250 milionów euro. Statki mają być zasilane dual fuel, zabierać na pokład ponad 800 pasażerów, a linia ładunkowa ma mieć 3,5 kilometra
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie
Bezpiecznie do portu mimo niepogody
Biden chce jak najszybciej otworzyć port Baltimore i odbudować most Key
Śmiertelny wypadek na terenie portu w Gdyni