- Generalnie linia będzie pływać w rejon Zatoki Gwinejskiej, natomiast w tej chwili nasz zespół pracuje nad dodatkowymi zabezpieczeniami – powiedział na antenie Radia Szczecin Jacek Wiśniewski, prezes EuroAfriki.
Prezes zapewnił, że firma planuje dodatkowe zabezpieczenia na swoich statkach. I nie chodzi o wprowadzenie na jednostkai uzbrojonej ochrony. Takie rozwiązanie jest niemożliwe za względu na obowiązujące w Nigerii prawo morskie, które zabrania przewożenia broni.
Kapitan Michał Czerepaniak, prezes firmy Polaris, która zatrudnia marynarzy, zwrócił uwagę na to, że marynarze, który pływają na tych wodach, mają świadomość występowania ryzyka ataku pirackiego. Otrzymują nawet specjalny dodatek za niebezpieczny rejs.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych