PMK
Ciężki rok czeka na armatorów przewożących gaz LNG ze względu na niskie stawki frachtowe - przewidują eksperci z agencji Drewry.
Obecny rok rozpoczął się obiecująco dla przewoźników LNG, gdyż stawki przewozu do krajów na zachód od Seuzu utrzymywały się na wysokim poziomie. To jednak tylko chwilowa zwyżka, wynikająca z sezonowego zapotrzebowania.
Eksperci z Drewry zaznaczają, że w gruncie rzeczy rynek gazu LNG nie jest dostatecznie mocny, by utrzymać ten pozytywny trend. Od kwietnia, gdy minie sezon grzewczy, stawki mocno się obniżą.
Dodatkową presję na wysokości stawek wywrze fakt, że w tym roku wzrost floty tankowców LNG ma wynieść aż 13 proc. To wszystko przyczyni się, że średnie stawki wyniosą 36 tys. dolarów za dzień.
- Mimo negatywnej prognozy krótkoterminowej, armatorzy LNG nie powinni się martwić. Długofalowo przewóz LNG będzie wysoko opłacalny, wraz z rozrostem technologii na całym świecie - mówi Shresth Sharma, analityk rynku LNG w Drewry.
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?
Dzień Kierowcy Zawodowego z udziałem gdyńskich terminali
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju