Coraz częstsza współpraca armatora Hamburg Sud z członkami aliansu Ocean Three: CMA CGM, CSCL i UASC prawdopodobnie doprowadzi do dołączenia niemieckiej firmy do tego porozumienia – twierdzą eksperci z agencji Drewry. Potwierdzają to przedstawiciele dwóch stron, którzy stwierdzili, że "nic nie stoi na przeszkodzie, by tak się stało".
Ocean Four, bo tak pewnie nazywałby się poszerzony o Hamburg Sud alians, wciąż nie dorównywałby porozumieniu 2M (Maersk i MSC) pod względem nośności. Dałby jednak swoim członkom przewagę na rynku w postaci unikalnego połączenia usług na szlakach Wschód-Zachód i Północ-Południe. Zmusiłoby to pewnie do reakcji dotychczasowe alianse, które również poszukiwałyby partnerów, by poszerzyć swój obszar działania.
- Otworzenie się na inną firmą jest jednak ryzykowne. Nowe podmioty często muszą się wkupić w alians pobierając niskie stawki. Jednak w przypadku Hamburg Sud i Ocean Three nie będzie to tak uciążliwe, ze względu na wcześniejszą współpracę tych podmiotów – oceniają analitycy z Drewry. - Powstanie Ocean Four leży w interesie obu stron, gdyż umożliwi im to świadczenie unikatowej propozycji sprzedaży (USP) praktycznie na całym świecie.
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego
Grupa OTL z dużym wzrostem z działalności portowej
Greckie stocznie się odradzają. Europejskie walczą o przeżycie. Porównamy siły z Azją na Posidonia 2024
Kandydat na prezydenta Elbląga zapowiada współpracę z Gdańskiem dotyczącą m.in. portów
Van Oord buduje bazę offshorową na Łotwie