PMK
Jeden z największych europejskich portów zanotował kolejny spadek przeładunków. Tym razem w Rotterdamie obroty w 9 miesiącach 2016 roku spadły o 1,9 proc. (r/r) do 344,7 mln ton.
Wpływ na negatywny wynik portu miały spadki przeładunków paliw (-0,4 proc.), ropy naftowej (- 1,6 proc.), towarów masowych (- 7,8 proc.) oraz kontenerów (- 0,4 proc.).
Co ciekawe, w Rotterdamie spadły za to obroty wszystkich towarów masowych - węgla, rud metali i zbóż. Ten trend w przyszłości może się utrzymać, gdyż przykładowo Niemcy zużywają coraz mniej węgla, ze względu na inwestycje w odnawialne źródła energii. To niedługo czeka większość Europy, ze względu na przepisy Unii Europejskiej nakazujące ograniczenia produkcji energii z tego surowca. Spadek w przeładunkach żelaza to z kolei efekt kryzysu w koncernie ThyssenKrupp z powodu małego zapotrzebowania na stal.
Wysiłki Holendrów w rozbudowie portu zostały niedawno dostrzeżone. W rankingu najatrakcyjniejszych miast świata Rotterdam uplasował się na 5 pozycji. Listę sporządziła firma konsultacyjna Menon z Norwegii, która oceniała miasta w czterech kategoriach: spedycji, prawa i finansów, technologii oraz jakości obsługi w portach. Pod tym ostatnim względem Rotterdam
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)