PMK
Chińskie Cosco Shipping wybrało na się na wielkie zakupy i dodało do swojej floty 14 nowych megakontenerowców. Wpływ na tę inwestycję miało pojawienie się nowych ofert przewozu drobnicy na trasie z Azji do Europy.
Armator zakupił m.in. sześć kontenerowców o ładowności 21 tys. TEU wybudowanych w chińskiej stoczni Shanghai Waigaoqiao Shipbuilding. Statki zostaną dostarczone w przyszłym roku a cena każdego z nich waha się między 157 a 161 mln dolarów. Umowę ich zakupu podpisano na początku maja.
Pozostałe 8 nowych jednostek zostanie również dostarczone w 2018 roku, a wśród znajdą się kontenerowce o ładowności 13,5 tys. TEU kupione od armatora China Shipping Development.
Cosco planuje rozszerzyć swoje przewozy kontenerowe poza linie Azja-Afryka i Chiny-Ameryka Południowa. Obecnie gigant chce się skupić na wzmocnieniu pozycji na dwóch najważniejszych szlakach morskich: Azja-Europa i Azja-Ameryka Północna.
Ich głównym rywalem będzie duńskie Maersk Line, szwajcarskie MSC i francuskie CMA CGM – trzech największych armatorów kontenerowych na świecie. Cosco obecnie znajduje się za nimi, na czwartym miejscu.
Wan Min, dyrektor zarządzający Cosco, przyznał na łamach China Daily, że udział chińskiego armatora jest obecnie za mały na głównych szlakach. Stąd pomysł na powiększenie ładowności.
Cosco obecnie posiada flotę o łącznej ładowności 1,58 mln TEU.
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie
Bezpiecznie do portu mimo niepogody
Biden chce jak najszybciej otworzyć port Baltimore i odbudować most Key
Śmiertelny wypadek na terenie portu w Gdyni