Kraje nadbałtyckie wspierają powstanie szlaku transportowego Via Carpatia, który połączy północ z południem Europy. W Polsce droga ta pobiegnie wzdłuż wschodniej granicy, budowa ma być wsparta przez UE w latach 2020-2027.

Mówiono o tym w środę w Białymstoku podczas obrad Komitetu Wykonawczego Komisji Morza Bałtyckiego Konferencji Peryferyjnych Regionów Nadmorskich, w której pracach bierze Podlaskie.

Marszałek województwa podlaskiego Jerzy Leszczyński powiedział po południu na konferencji prasowej, że władze regionu wielokrotnie podkreślały duże znaczenie tej drogi dla rozwoju województwa, bo obok tras S8 i S61 tworzy "kręgosłup transportowy" regionu. Dodał, że po wielu latach wspólnego lobbowania wszystkich wschodnich województw za powstaniem tej drogi, można mówić, że będzie budowana i finansowana w latach 2020-2027.

"Są zabezpieczone pełne środki na realizację inwestycji Via Carpatia. Pełne środki są zabezpieczone przez rząd polski" - powiedział dziennikarzom radca generalny ministra infrastruktury Jerzy Kleniewski. Dodał także, że dzięki staraniom ministra Andrzeja Adamczyka "program Via Carpatii będzie na pewno wpisany do nowej polityki Connecting Europe Facility, czyli Łącząc Europę". Powiedział również, że projekt Via Carpatia "został wpisany do prac Komitetu Transportu Lądowego ONZ".

Kleniewski podkreślał, że rząd stawia na rozwój infrastruktury, głównie transportowej, która - jak to określił - "będzie stanowić cywilizacyjną oś rozwoju całego naszego kraju, zmierzając do spójności transportowej państwa i do ułatwienia kontaktów międzynarodowych korzystnych dla Polski na osi północ-południe". Mówił, że to ważna infrastruktura także dla krajów bez dostępu do morza, takich jak: Czechy, Słowacja, Węgry, Austria czy Białoruś oraz podkreślił, że tylko przez tę trasę kraje skandynawskie mają dostęp do krajów rejonu Morza Śródziemnego. Podkreślał również, że Via Carpatia jest postrzegana jako "uzupełnienie sieciowe" wielkiej koncepcji chińskiej, czyli tzw. nowego jedwabnego szlaku Wschód-Zachód.

Przewodniczący Komisji Morza Bałtyckiego Konferencji Peryferyjnych Regionów Nadmorskich Jari Nahkanen z Finlandii powiedział, że ta organizacja wspiera projekt Via Carpatia od początku. Wskazał, że dostępność transportowa to jeden z priorytetów, ważny dla wszystkich regionów o peryferyjnym położeniu, a takie są regiony Morza Bałtyckiego. Mówił, że ważna jest wspólna praca i mówienie o tych zagadnieniach jednym głosem. Podkreślał, że Via Carpatia może być rozwiązaniem problemów komunikacyjnych takich regionów, a infrastruktura to jeden z kluczowych elementów w UE, które pomagają w tworzeniu i funkcjonowaniu jednolitego rynku.

Dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku Wojciech Borzuchowski, który uczestniczył w obradach komisji powiedział PAP, że korytarz Via Carpatia w województwie podlaskim będzie się składać prawdopodobnie z dróg ekspresowych o trzech numerach: S19 od Białegostoku na południe i powyżej Białegostoku w stronę Ełku (Warmińsko-Mazurskie) planowaną trasą S16. W okolicach Ełku lub Szczuczyna połączy się z drogą S61 Via Baltica i tą drogą Via Carpatia będzie biegła dalej do granicy z Litwą w Budzisku.

Borzuchowski ocenił, że przygotowania w Podlaskiem do realizacji Via Carpatia są "szeroko zakrojone" i w różnym stopniu zaawansowane dla różnych odcinków. Powiedział, że "rozstrzyga się" północny przebieg trasy S19 od granicy z Białorusią w Kuźnicy. Powiedział, że jest rozpatrywany tzw. piąty wariant, by droga biegła do Sokółki i Kuźnicy po tzw. starodrożu, a rozwiązania będą określone wtedy, gdy to rozstrzygnięcie zapadnie (inne warianty są dłuższe, uwzględniają obejście Puszczy Knyszyńskiej).

We wrześniu GDDKiA złożyła do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla tzw. południowej obwodnicy Białegostoku, czyli planowanego odcinka S19 i fragmentu drogi krajowej nr 65. Jak podawała GDDKiA w komunikacie, chodzi o dwa odcinki: S19 Choroszcz-Ploski (za rzekę Narew) (ok. 40 km trasy dwujezdniowej) i ok. 3,7 km jednojezdniowej na drodze 65 na odcinku Kudrycze-Kuriany-Grabówka.