PMK
Baltic Dry Index, śledzący zarobki armatorów masowców, zanotował spadek na poniedziałkowej sesji londyńskiej giełdy. Spowodował to niższy popyt na wszystkie rodzaje tych jednostek, z wyjątkiem handysize.
Indeks bierze pod uwagę średnie, dzienne zarobki masowców typu: capesize (pow. 80 tys. ton nośności), panamax (60-80 tys. ton), supramax (35-59 tys. ton) oraz handysize (10-35 tys. ton). Ogólny indeks spadł o 9 pkt. do 709 pkt.
Największy spadek zanotował tylko indeks panamaxów, i to aż o 21 pkt., do 806 pkt. ogółem. Oznacza to, że zarobki dzienne armatorów tych jednostek spadły o 178 dolarów, do 6320 dolarów.
Spadek zanotował też indeks masowców capesize, o 18 pkt, do 877 pkt. Armatorzy tych statków zarabiają więc dziennie 6320 dolarów, o 178 dolary mniej niż na ostatniej sesji.
Gorsze wyniki zanotowano wśród jednostek supramax (o 1 pkt. do 697 pkt.). Z kolei index handysize wzrósł o 1 pkt. do 386 pkt.
-------------
Baltic Dry Index (BDI) jest jednym z najlepszych instrumentów do badania koniunktury gospodarczej na świecie. Publikowany jest codziennie przez londyńską Baltic Exchange (od 1985 roku). BDI wyraża koszt ponoszony przez końcowego odbiorcę surowca, który zawiera kontrakt z firmą transportową na giełdzie Baltic Exchange w Londynie. W wyniku uśredniania kwotowanych na bieżąco cen na poszczególnych trasach powstaje Baltic Dry Index (BDI). Uczestnikami giełdy Baltic Exchange są tylko firmy bezpośrednio zamawiające transport surowców drogą morską bądź świadczące takie właśnie usługi. Dzięki temu wiemy, że wzrost lub spadek wartości BDI wynika wyłącznie ze zmian warunków rynkowych.
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego