• <

Zmiany w MON oraz w Stoczni Marynarki Wojennej znowu oddalają wejście do służby Ślązaka

mk

23.01.2018 23:08 Źródło: własne
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Zmiany w MON oraz w Stoczni Marynarki Wojennej znowu oddalają wejście do służby Ślązaka

Partnerzy portalu

Zmiany w MON oraz w Stoczni Marynarki Wojennej znowu oddalają wejście do służby Ślązaka - GospodarkaMorska.pl

Zmiany w Ministerstwie Obrony Narodowej oraz przejęcie Stoczni Marynarki Wojennej przez PGZ Stocznię Wojenną niestety wpłyną na kolejne przesunięcie terminu oddania ORP Ślązak do służby. Jeszcze w grudniu ubiegłego roku odwołany kilkanaście dni temu wiceszef MON Bartosz Kownacki przekonywał, że patrolowiec ORP "Ślązak" wejdzie do służby w Marynarce Wojennej w 2018 roku. Niestety dzisiaj te słowa wydają się być nieaktualne.

W oficjalnym oświadczeniu Zarządu PGZ Stocznia Wojenna możemy przeczytać, że "w sprawie kontynuacji budowy ORP „Ślązak” od kilku miesięcy przedstawiciele Spółki są w stałym kontakcie roboczym z Inspektoratem Uzbrojenia oraz Syndykiem Masy Upadłości Stoczni Marynarki Wojennej. Aktualnie trwają prace związane z rozliczeniem dotychczasowej umowy oraz zawarciem nowej – na dokończenie budowy okrętu przez PGZ Stocznia Wojenna. Pracownicy Stoczni kontynuują prace w zakresie przygotowania dokumentacji oraz zaplecza warsztatowego, które pozwolą na płynne przejście do realizacji prac na okręcie przez PGZ SW po podpisaniu umowy. Angażują się także w zdanie dotychczas wykonanych prac i rozliczenie aktualnej umowy, której stroną jest SMW w upadłości likwidacyjnej"

Przedstawiony stan rzeczy jednoznacznie obrazuje dość skomplikowaną sytuację formalną, w jakiej znalazł się projekt budowy ORP Ślązaka, w związku ze zmianami właścicielski Stoczni MW. Spodziewać się można kolejnych opóźnień w oddaniu okrętu do służby.

Zmiany właścicielskie w stoczni poskutkują też zmianami strukturalnymi, organizacyjnymi oraz personalnymi w stoczni MW, co z pewnością sytuacji Ślązaka nie poprawi. W wydanym oświadczeniu Zarząd PGZ SW poinformował, że "rozpoczął szereg działań na rzecz poprawy efektywności, niezbędnych po długotrwałym okresie funkcjonowania przedsiębiorstwa w stanie upadłości, najpierw układowej, następnie likwidacyjnej. Działania te realizowane są w dialogu ze średnią kadrą kierowniczą i przedstawicielami załogi. Zarząd Spółki dąży do zmiany struktury zatrudnienia, tak aby podnieść udział pracowników fizycznych w ogóle zatrudnionych oraz do zmiany dystrybucji funduszu płac, tak by więcej środków było kierowanych do pracowników z obszarów produkcji, handlu i realizacji projektów oraz konstruktorów i projektantów. W wyniku tych działań należy spodziewać się wzrostu płac i zatrudnienia na kluczowych dla Spółki stanowiskach oraz sukcesywnego ustawania stosunku pracy w pozostałych obszarach – głównie za porozumieniem stron i z powodu nabycia praw emerytalnych".

Również zmiany personalne w Ministerstwie Obrony Narodowej nie wróżą najlepiej szybkiemu zakończeniu budowy ORP Ślązak.

Przypomnijmy, że Patrolowiec "Ślązak", to okręt budowany od 2001 r., pierwotnie jako wielozadaniowa korweta typu Gawron. W lutym 2013 r. rząd, ze względu na cięcia budżetowe, zdecydował się przerwać program budowy korwety. Po rozmowach z Marynarką Wojenną i przemysłem stoczniowym, postanowiono, że jednostka, której kadłub był gotowy, zostanie dokończona, ale w mniej zaawansowanej i tańszej wersji - jako patrolowiec.

Wodowanie okrętu patrolowego ORP "Ślązak" miało miejsce w lipcu 2015 r. Ówczesny minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak informował w czasie uroczystości, że jednostka wymaga jeszcze wyposażenia, konieczne jest też szkolenie załogi i - zgodnie z harmonogramem prac - okręt powinien "wejść do służby" pod koniec 2016 r.

ORP "Ślązak" ma nieco ponad 95 m długości. Silniki, w które został wyposażony, pozwolą mu osiągać prędkość powyżej 30 węzłów. Zgodnie z założeniami, jednostka ma zostać wyposażona m.in. w armatę morską OTO Melara, dwie armaty Marlin-WS i cztery wyrzutnie pocisków rakietowych Grom, tak, by - poza patrolowaniem, mogła służyć m.in. zwalczaniu celów nawodnych i powietrznych.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.