mk
Do kanału portowego w Gdańsku wyciekła substancja ropopochodna, prawdopodobnie paliwo okrętowe. Skażeniu uległ akwen w pobliżu Gdańskiej Stoczni Remontowej – podało Trojmiasto.pl. Sytuacja jest już opanowana. Do zdarzenia doszło w środę (08.03).
- Zanieczyszczony został cały akwen na odcinku od Kanału Kaszubskiego w Młyniskach do Nabrzeża Oliwskiego w Nowym Porcie. Na chwilę obecną, nie wiemy jeszcze, jaka dokładnie substancja wyciekła. Jednak prawdopodobnie mamy do czynienia z paliwem okrętowym, które pochodzi z któregoś ze statków zacumowanych przy Nabrzeżu Zdobywców Kołobrzegu. Pewność będziemy mieli dopiero, gdy dostaniemy wyniki badań z laboratorium, do którego przekazaliśmy próbki rozlanej substancji – powiedział portalowi oficer dyżurny Kapitanatu Portu Gdańsk.
W akcji usuwania skutków katastrofy wzięły udział jednostki Portowej Straży Pożarnej, Urzędu Morskiego w Gdyni oraz stoczni Remontowej.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?