pc
Jedna z dwóch 12-letnich dziewczynek, które w czwartek wieczorem weszły do Wisły na wysokości Tarchomina, utonęła. Druga z dziewczynek została uratowana przez świadków zdarzenia - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Dwie dziewczynki w wieku 12 lat ok. 18 wieczorem weszły do Wisły. Straciły równowagę i zaczęły się topić. Jedną z nich uratowali świadkowie i wyciągnęli na brzeg - poinformowała PAP Komenda Stołeczna Policji.
Drugą dziewczynkę porwał nurt. Zawiadomiono policję. Funkcjonariusze policji oraz strażacy podjęli akcje poszukiwawczą. Około 19 wyłowiono jej ciało. Dziewczynka nie żyła. Na miejscu zdarzenia czynności prowadzi prokurator.
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?
W Brazylii zwodowano okręt podwodny. Podobne były oferowane Polsce w ramach programu "Orka"
Katastrofa mostu w Baltimore: kolejne szczegóły. Co z załogą statku?
Po niemal 60 latach Niemcy wycofują ze służby swój ostatni okręt desantowy