pc
Niemiecki jacht żaglowy zatonął w gdyńskiej marinie – poinformował portal trojmiasto.pl. Mowa o jednostce Knudel, która stacjonowała w Basenie Żeglarskim. Do zdarzenia doszło w środę wieczorem. Obecne badane są jego przyczyny.
Jak poinformowała portal trojmiasto.pl Sylwia Mathea-Chwalczewska, kierownik gdyńskiej mariny, w najbliższych godzinach właściciel będzie wyciągał jacht z Basenu Żeglarskiego.
Knudel to niemiecki szkuner gaflowy. Został zbudowany w 1956 r. jako kuter rybacki, a następnie w latach 90. ubiegłego wieku przebudowany na jacht żaglowy. Ma 12,5 m długości, 4,40 m szerokości oraz 1,9 m zanurzenia. Powierzchnia żagli jednostki to 130 m2. Na jej pokładzie zmieści się 15 osób. Jacht pływa pod polską banderą.
Przez lata jednostka jako jedyna w Polsce wykorzystywana była do odprowadzania zmarłych na miejsce wiecznego spoczynku. Jak czytamy na stronie zlotu żaglowców Baltic Sail, wśród nich nie tylko marynarzy, ale także niemieckich wysiedleńców, którzy chcieli być pochowani w morzu, blisko rodzinnych stron.
Jacht można było zobaczyć m.in. podczas zlotów „Próchno i Rdza” oraz Baltic Sail. Przez lata jego właścicielem był zmarły dwa lata temu Niemiec Peter Klages.
Pożar na brytyjskim lotniskowcu HMS Queen Elizabeth
Portugalskie okręty śledziły trzy podejrzane, rosyjskie statki
Indyjska marynarka wojenna przejęła statek towarowy porwany przez piratów
Kanadyjski jeziorowiec w ogniu
W Gdyni swój postój miała francuska fregata FS Aquitaine
Kmdr por. SG Katarzyna Górecka-Berenc nowym komendantem gdańskiej Straży Granicznej