ew
11 osób zginęło w wypadku prywatnego katamaranu, który zderzył się na Wołdze z barką; zginął też sterujący jednostką jej właściciel, który był pijany - poinformowały w środę rosyjskie media. Piątkę pasażerów uratowano, trzy osoby trafiły do szpitala.
Do wypadku doszło w poniedziałek późnym wieczorem. Na pokładzie katamaranu znajdowało się 16 osób. Towarzystwo świętowało urodziny jednego z obecnych.
Jak relacjonuje Echo Moskwy, katamaran nie miał odpowiednich zezwoleń, nie miał też świateł sygnalizacyjnych i był przeciążony, gdyż przeznaczono go dla 12 osób.
Według mediów cytowanych przez portal newsru.com kolizja katamaranu z barką nastąpiła w odległości 250 m od brzegu w rejonie portu rzecznego na Wołdze w rejonie woroszyłowskim.
Śledczy, którzy zajmują się sprawą, twierdzą, że stojący u steru całkowicie zignorował zarówno świetlne, jak i dźwiękowe sygnały, które wysłano z barki. Doszło do zderzenia, w wyniku którego katamaran zatonął.
Капитаном затонувшего на Волге катамарана оказался ранее судимый чиновникhttps://t.co/rtitFuUocf pic.twitter.com/qkOHJ0YNUn
— Лента.ру (@lentaruofficial) 12 czerwca 2018
Bezpieczeństwo morskie: klucz do stabilności. Międzynarodowe seminarium w Brukseli
Wyjątkowe remont i przeobrażenie JS Kaga. Niszczyciel staje się lotniskowcem
W Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże, około 30 rannych
Warsztaty nurkowe służb zorganizowane przez WZD MOSG
Morze pod nadzorem mikrosatelitów. Kongsberg zbuduje satelity. Dla Polski również?
Rosja ulepsza bazę Floty Czarnomorskiej w Noworosyjsku