pc
Zbiorniki retencyjne w Małopolsce dysponują rezerwami, aby przyjąć ewentualne większe napływy wód z roztopów – zapewnił prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Dodał, że obecnie nie ma żadnego zagrożenia powodziowego na tym terenie, a prognozy pogody są dobre.
„Sytuacja jest korzystna i pod pełną kontrolą, dysponujemy rezerwami w zbiornikach i jesteśmy przygotowani do przyjęcia ewentualnej fali z topniejących śniegów” - powiedział Daca podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Krakowie.
Aleksandra Malarz, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej PGW Wody Polskie w Krakowie uściśliła, że na wszystkich zbiornikach wodnych w regionie prowadzony jest stały monitoring poziomu wody. Wynika z niego, że wszystkie dysponują co najmniej 100 proc. rezerwą do wykorzystania na przyjęcie ponadnormatywnego dopływu wód.
„Te rezerwy są wystarczające, aby przyjąć nagłe opady – jest bezpiecznie, proszę się nie niepokoić” - dodała.
Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie poinformował, że poniedziałek odbyło się spotkanie w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie z udziałem m.in. przedstawicieli wojewody i marszałka województwa małopolskiego. Dotyczyło ono przede wszystkim sytuacji powodziowej w regionie oraz doniesień o problemach organizacyjnych związanych z przejmowaniem przez Wody Polskie urządzeń melioracyjnych i innej infrastruktury spod zarządu samorządu wojewódzkiego.
„Myślę, że to było dobre, konstruktywne spotkanie (…). Proces przebiega zgodnie z planem, nie ma tu żadnych poślizgów, biorąc pod uwagę jego skomplikowanie” - ocenił Daca.
Według niego podczas spotkania zdecydowano, że powstanie precyzyjny harmonogram przejmowania majątku instytucji województwa małopolskiego - Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, który znajduje się w likwidacji. Proces ten – zadeklarował prezes Wód Polskich – powinien się zakończyć do połowy tego roku.
Na początku tego miesiąca marszałek województwa Jacek Krupa wyraził obawy, że brak uzgodnienia wielu z istotnych kwestii budzi „poważne obawy samorządu województwa małopolskiego w przypadku zagrożenia powodziowego”.
Wśród najpoważniejszych kwestii wymienił m.in. brak faktycznego przejęcia odpowiedzialności za utrzymanie wszystkich urządzeń ochrony przeciwpowodziowej (m.in. wałów, zbiorników, przepompowni) przez Skarb Państwa czy zaktualizowania najistotniejszych umów – w których ciągle jako strona funkcjonuje likwidowany MZMIUW – a nie Wody Polskie. W efekcie - przekonywał marszałek - nowa instytucja państwowa nie reguluje wielu zobowiązań, w tym m.in. rachunków za prąd.
Dyrektor RZGW w Krakowie zaznaczyła, że wszystkie umowy przekazywane przez likwidatora MZMIUW mają zawarte aneksy i są opłacane w terminach.
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów