Załoga jachtu Larissa przeżyła chwilę grozy. W ostatnią sobotę dwie mile od włoskiej miejscowości Tortoreto na ich statku wybuchł pożar. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jacht się zapalił w czasie rejsu z Ankony do Pescary. Na pokładzie znajdowało się 16 pasażerów, w tym dwójka dzieci. Na szczęście służbom ratunkowym udało się ich wszystkich ewakuować, zanim cały statek stanął w ogniu. Strażakom nie udało się ugasić ognia i 2 godziny później jacht zatonął.
Na razie nie udało się wydobyć wraku jednostki. Ostatnie próba, podjęta trzy dni temu, okazała się nieudana. Wrak złamał się na pół. Kolejna próba zostanie podjęta dziś (31.07).
Holandia wspiera bezpieczeństwo na Morzu Czerwonym. HNLMS Tromp kończy misję, na swoją wyrusza HNLMS Karel Doorman
Polscy marynarze uczestniczyli w ćwiczeniu przeciwminowym na Morzu Śródziemnym pk. "Olives Noires 2024"
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów