pc
Mężczyzna jest poszukiwany od wczoraj. Służbom ratowniczym udało się odnaleźć latawiec, który prawdopodobnie należał do zaginionego kitesurfera. Latawiec pływał na środku Zatoki Gdańskiej, między Gdynią a Helem.
Zaginionego mężczyzny szuka na morzu sześć jednostek pływających: łódź patrolowa Straży Granicznej, statek ratowniczy „Wiatr” oraz cztery pontony. Dodatkowo policjanci przeszukują brzeg od Kosakowa przez Półwysep Helski. Z powietrza zatokę patroluje śmigłowiec Marynarki Wojennej.
Kitesurfer miał płynąć z Juraty do Helu. W momencie zaginięcia, czyli w miniony poniedziałek około godziny 13:00, warunki na morzu były trudne. Prędkość wiatru dochodziła do 5 stopni w skali Beauforta. Zdaniem ratowników, mężczyzna mógł zostać zniesiony przez wiatr. Akcja poszukiwawcza będzie prowadzona do skutku.
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Polscy żeglarze z awansem na Igrzyska Olimpijskie
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
10 plaż na letni relaks w Kołobrzegu
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Zagrożenia z dna Bałtyku przedmiotem obrad komisji sejmowej