Odkryty w ubiegłym tygodniu w szwedzkich wodach terytorialnych mini-okręt podwodny to rosyjski WW1 Som. Jednostka zatonęła w 1916 roku w Morzu Bałtyckim po kolizji ze szwedzkim statkiem. Ocean X Team, organizacja która odnalazła okręt, opublikowała film z pierwszego nurkowania w okolice jednostki.
Som został zbudowany w USA w 1901 r., pierwotnie nosił nazwę Fulton. W 1904 r. trafił do Rosji, gdzie wyprodukowano całą serię okrętów tego typu. Oryginalny Som najpierw służył we Władywostoku, potem we Flocie Czarnomorskiej i na Bałtyku. W maju 1916 r. podczas patrolowania morza u wybrzeży Szwecji zderzył się z parowcem. Zatonął z 18 członkami załogi na pokładzie.
Jednostka została znaleziona podczas przeczesywania dna morskiego przez bezzałogową łódź podwodną. - Okręt podwodny jest całkowicie nienaruszony, nie posiada widocznego uszkodzenia kadłuba, a jego luki są zamknięte – komentował w ubiegłym tygodniu Stefan Hogeborn, nurek z Ocean X Team.
Początkowo eksperci z Ocean X Team sądzili, że łódź może być nowoczesna. Norweski dziennik "Aftenposten" łączył nawet znalezisko ze sprawą rosyjskiej łodzi podwodnej, która w październiku 2014 r. pojawiła się w archipelagu sztokholmskim.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?