Płetwonurek, który oddzielił się od swojej grupy przeżył prawdziwy horror. Przez 6 godzin dryfował po morzu i myślał, że właśnie w ten sposób zakończy swoje życie.
Mężczyzna nagrał krótki film, w którym stwierdził, że właśnie umiera. Do zdarzenia doszło podczas wyprawy na południowo-wschodnim wybrzeżu australijskiego Queensland na Morzu Koralowym. Jeden z krytycznych momentów dla 30-latka nastąpił, gdy zapadł zmrok i ekipy, które brały udział w poszukiwaniu nie mogły go dostrzec w ciemnościach, natomiast on doskonale je widział.
Po kilkugodzinnej akcji ratowniczej pechowy nurek został dostrzeżony przez załogę samolotu.
Siły USA udaremniły atak rakietowy Huti na statek handlowy w Zatoce Adeńskiej
Trzech przemytników aresztowano po wywróceniu się pontonu z migrantami
Jak chronić morskie szlaki komunikacyjne? Szkolenie Okrętowej Grupy Zadaniowej 3. FO
Rishi Sunak podkreśla, że Wielka Brytania będzie zwalczać przestępców przewożących imigrantów
Na Morzu Czarnym bez zmian? Po sukcesie ukraińskiego ataku na bazę morską w Sewastopolu Rosja ogranicza aktywność okrętów
Stuletni, rosyjski okręt Kommuna miał nie odnieść dużych zniszczeń. To najstarszy okręt w czynnej służbie na świecie