pc
Wbrew zapowiedziom, amerykańskie okręty z lotniskowcem USS Carl Vinson, które miały zmierzać w stronę Półwyspu Koreańskiego, popłynęły w drugim kierunku. Media amerykańskie i azjatyckie krytykują najnowsze informacje o położeniu armady USA.
Dziesięć dni temu, po kolejnej północnokoreańskiej próbie rakietowej, Stany Zjednoczone oświadczyły, że wysyłają z Singapuru w kierunku Korei Północnej lotniskowiec USS Carl Vinson oraz kilka niszczycieli i krążowników rakietowych.
Rzecznik dowództwa amerykańskich sił na Pacyfiku poinformował we wtorek, że wprawdzie 8 kwietnia lotniskowiec i towarzyszące mu okręty wypłynęły z Singapuru, ale nie w kierunku Korei Północnej, lecz Australii, by wziąć udział we wspólnych ćwiczeniach z marynarką wojenną tego kraju. Teraz jednak, jak podkreślił rzecznik, amerykańskie okręty zmierzają już w kierunku Półwyspu Koreańskiego.
Dziennik „Washington Post” pisząc o sytuacji z okrętami powołuje się w środę na zdjęcie zamieszczone na portalu amerykańskiej marynarki wojennej 15 kwietnia, na którym lotniskowiec zmierzający według wcześniejszych zapowiedzi w stronę Półwyspu Koreańskiego sfotografowano w cieśninie Sunda między indonezyjskimi wyspami Sumatra i Jawa. Przez kolejne trzy dni, między 16 a 18 kwietnia, japoński serwis gonavy.jp, cytowany przez Reutersa, informował o tym, że USS Carl Vinson znajduje się na Oceanie Indyjskim oddalając się od zapowiedzianego celu.
„Wall Street Journal” w środowym komentarzu pisze o „fałszywej narracji w sprawie amerykańskiego lotniskowca”, która „wywołuje pośmiewisko w Azji”. Dziennik cytuje południowokoreańskiego kandydata ze sprawującej obecnie władzę Partii Wolności Korei Hong Dzun Pio krytykującego takie zwodzenie Korei Południowej przez prezydenta USA Donalda Trumpa: „To, co Trump powiedział, było bardzo ważne dla bezpieczeństwa Korei Południowej. Jeżeli było to kłamstwem, (...) Korea Poludniowa nie będzie ufać temu, co Trump powie”.
„WP” powołuje się na komentarz chińskiego anglojęzycznego dziennika „Global Times”, który na swoim profilu w mediach społecznościowych określił Koreę Południową jako „niemiło wykiwaną! Żaden z amerykańskich lotniskowców, na które Korea Południowa desperacko czeka, nie pojawił się!”.
Południowokoreański dziennik „Korea Times” informuje, że nowa data spodziewanego pojawienia się u wybrzeży Półwyspu Koreańskiego grupy bojowej z lotniskowcem USS Carl Vinson to 25 kwietnia, rocznica założenia północnokoreańskiej armii.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?