• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Tarnowski trzyma Gardę

pc

27.06.2017 01:15 Źródło: własne

Partnerzy portalu

Tarnowski trzyma Gardę - GospodarkaMorska.pl

Wiatr wiejący z prędkością 4 stopni w skali Beauforta, 4 mile trasy, 4 załogantów – to musiało się tak skończyć – Paweł Tarnowski mocno awansuje w Pucharze Włoch. Regaty z cyklu Alcatel J/70 Cup pod nazwą Eurocup na jeziorze Garda polska załoga kończy na 21. miejscu.

Minął miesiąc od poprzedniego występu we włoskim pucharze na J70. Minione regaty były testem dla 3 osobowej załogi, podczas których okazało się, że łódka wymaga większej ilości rąk do pracy na pokładzie. Tarnowski przywrócił pauzującego Piotra Kucharskiego.

– To była dobra i potrzebna decyzja. Pierwszy dzień zaczęliśmy od 29. miejsca, później następnego dnia mieliśmy 3 wyścigi, gdzie udało się wskoczyć na 26. miejsce, w końcówce podnieśliśmy się na 21., a mogliśmy wskoczyć na 17., które przez dłuższy czas udało nam się utrzymywać.  Niestety mały błąd sprawił, że pierwszy z dwóch wyścigów tego dnia skończyliśmy na 40. miejscu, co nas mocno obniżyło w ostatecznej klasyfikacji – mówi Paweł Tarnowski z Flexistav Apotex Team.
 
Mimo iż załoga w tym składzie pływa od 6 lat, to jachtu klasy J70 dopiero się uczy. Żeglarze ostatnie lata pływali z sukcesami na jednostkach Dlephia24, a to nie to samo, przyznają.
 
– W tej klasie błąd polegający choćby na złym rozwinięciu genakera na 20 sekund powoduje, że omija cię praktycznie 10 jachtów. Tutaj mały błąd to jest kwestia 3-4 pozycji w dół, większy to jest 10 pozycji, a duży błąd to spadek na koniec stawki – dodaje Tomasz Bączkiewicz, trymer foka.
Jak mówi załoga, wśród wszystkich żeglarzy panują fantastyczne emocje.

– Podoba mi się to, że wszyscy są otwarci, że każdy chętnie pomoże. Potrzebujesz sprawdzić, jakie kto ma ustawienia, nie ma problemu, możemy wejść na każdą łódkę: pooglądać sobie, pomierzyć, posłuchać, porozmawiać, dowiedzieć  się, co i jak. Dzięki temu zdobywamy szybciej tę wiedzę niż byśmy dochodzili do tego sami – dodaje Bączkiewicz.
 
Regaty flotowe na jachtach J70 rozgrywane były  w miniony weekend (23-25 czerwca) w pobliżu Fraglia Dela Riva na największym jeziorze włoskim – Garda. Linia startowa liczyła blisko 500 metrów, a to dla 73 jachtów, które brały udział w regatach, jak mówi Paweł Tarnowski z Flexistav Apotex Team – wcale nie jest dużo.
 
– Jak przemnożymy długość jachtu 7 metrów razy ilość startujących jednostek, to tak naprawdę trzeba by postawić każdą tak, że  przy rufie zaczynałby się już dziób kolejnej. Nie da się zmieścić wszystkich w tej pierwszej linii startu, zawsze jakieś załogi spadają na drugą linię. Dobry start to już jest połowa sukcesu, jeżeli się uda wystartować na czystym wietrze, to już płyniemy w tej stawce pierwszej dwudziestki, wówczas jest duża szansa uzyskać korzystny wynik końcowy – dodaje sternik.

Załoga w składzie Paweł Tarnowski (sternik), Łukasz Kiwer (trymer grota), Tomasz Bączkiewicz (trymer foka), Piotr Kucharski (pit/dziobowy) ostatecznie zajęła 21. pozycję, zostawiając za sobą 52 załogi. Poprzedni start w Pucharze Włoch dla żeglarzy zakończył się 54. miejscem, co pokazuje jak duży progres udało się osiągnąć w zaledwie miesiąc czasu.

Kolejny start na J70, to wrześniowe Mistrzostwa Świata na Sardynii. Wcześniej załogę w tym składzie będzie można zobaczyć w dniach 14-16 lipca. Wezmą oni udział w V Długodystansowych Mistrzostwach Polski Klasy DELPHIA 24 – APOTEX CUP. Regaty te będą rozgrywane w Dziwnowie na jednostkach Delphia24, a załoga Tarnowskiego popłynie na jachcie Flexistav.

Klasyfikacja końcowa:
 
1 ITA - ROSSI CLAUDIA
2 ITA - ALBERINI CARLO
3 ITA - ROVERSI MAURO
4 ITA - DOMENICI LUCA
5 ITA - MOCCHEGIANI MAURO

Oprócz załogi Pawła Tarnowskiego, w Pucharze Włoch wystartowali inni polscy reprezentanci:

16 POL KREMPEĆ KRZYSZTOF
54 POL KĘDZIORA PIOTR

Partnerzy portalu

taurus_sea_power_390x100_gif_2020

Dziękujemy za wysłane grafiki.