419 zawodników rywalizowało w Krynicy Morskiej w drugiej części Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego. „Cieszy bardzo duża liczba uczestników. Od piątku do niedzieli na Zalewie Wiślanym roiło się od żagli” - powiedział prezes PZŻ Tomasz Chamera.

„To były dwie udane edycje regat, które po raz trzeci z rzędu rozegrane zostały w Krynicy Morskiej. Cieszy bardzo duża liczba uczestników. Od piątku do niedzieli na Zalewie Wiślanym roiło się od żagli i widać, że żeglarstwo jest bardzo popularnym sportem. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że te zawody rozgrywane są w niezbyt sprzyjającym terminie, bo w czasie matur, które zdaje wielu naszych zawodników. Ze względu jednak na bardzo bogaty kalendarz jest to jedyny moment, aby rozpocząć w Polsce sezon regatowy” – stwierdził Chamera.

Na starcie drugiej tury Pucharu PZŻ stanęli przedstawiciele czterech konkurencji olimpijskich. W klasie Laser Standard najlepszy okazał się Filip Ciszkiewicz (MKŻ Arka Gdynia), który wyprzedził duet zawodników SEJK Pogoni Szczecin, Tadeusza Kubiaka i Jakuba Rodziewicza. Z kolei w klasie Laser Radial triumfowała Agata Barwińska (MOS SSW Iława), druga była Magdalena Kwaśna (ChKŻ Chojnice), a trzecia Wiktoria Gołębiowska (MOS SSW).

Barwińska i Kwaśna zgromadziły tyle samo punktów, a o zwycięstwie tej pierwszej przesądził ostatni wygrany przez nią wyścig.

„Nie były to dla mnie najłatwiejsze regaty, także z uwagi na to, że po mistrzostwach Europy nastąpiło u mnie naturalne rozprężenie. Jestem jednak zadowolona ze swojej dyspozycji, a także ze zwycięstwa. Znajdujemy się jednak na etapie budowania formy przed najważniejszą imprezą, czyli przed sierpniowymi mistrzostwami świata. Na razie wszystko przebiega zgodnie z planem. Spory nacisk położyliśmy z trenerem na jeden element, dzięki czemu znacznie poprawiłam pływanie w silnych wiatrach i teraz takie warunki nie są już moją piętą Achillesa. Stałam się uniwersalną zawodniczką” – zapewniła reprezentantka MOS SSW Iława.

Pod nieobecność Zofii Noceti-Klepackiej (Legia Warszawa) w windsurfingowej klasie RS:X zwyciężyła Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia Sopot), a kolejne miejsca zajęły Agnieszka Bilska (GKŻ Gdańsk) i Karolina Lipińska (SKŻ Ergo Hestia).

Wśród mężczyzn dopiero trzeci był Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańska) – ze względu na przyjęcie komunijne swojego dziecka mistrz świata z 2016 roku musiał zrezygnować ze startu w niedzielnych wyścigach. W tej klasie zabrakło także Pawła Tarnowskiego (SKŻ Ergo Hestia) oraz chorego Radosława Furmańskiego (DKŻ Dobrzyń nad Wisłą). Pod ich nieobecność na najwyższym stopniu podium stanął Białorusin Artiom Jawadaw, a drugi był jego rodak Mikita Cirkun.

Z kolei rywalizację w klasie 49er wygrali olimpijczycy z Londyny i Rio de Janeiro Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS), a na kolejnych pozycjach uplasowali się Dominik Buksak (AZS AWFiS) i Szymon Wierzbicki (AZS Poznań) oraz Jan Marciniak (Aqua Włocławek) i Krzysztof Białaś (MOS SSW Iława).

„Te regaty bardzo przypadły nam do gustu. W pierwszej edycji, ze względu na udział w zgrupowaniu przed igrzyskami w Rio, zabrakło nas, ale w zeszłym roku pojawiliśmy się na starcie. Teraz ponownie przyszło nam rywalizować przy świetnej pogodzie i bardzo dobrych warunkach wietrznych” – przyznał Przybytek.

Czołową trójkę w klasie Laser Radial mężczyzn utworzyli Marcin Rudawski (MKS 2 Warszawa), Tytus Butowski (AZS AWFiS) i Piotr Malinowski (MOS SSW), a w katamaranie A-Class zwyciężył Jacek Noetzel (UKS Navigo Sopot).

Poza tym w młodzieżowych kategoriach triumfowali: w klasie 420 - Zofia Korsak i Karolina Cendrowska (MKS 2) oraz Kacper Paszek i Bartosz Reiter (OKŻ Olsztyn), w klasie Cadet - Magdalena Leymańczyk i Zuzanna Grusznis (PMOS Pisz), w klasie L’Equipe - Jakub Miszczak i Maksym Richter (Spójnia Warszawa), w klasie Laser 4.7 - Paulina Placzke (UKS Fir Warszawa) i Filip Rajchert (MKS 2), natomiast w windsurfingowych klasach Techno293 - Białorusinka Julia Matwiejenko i Michał Polak (GKŻ Gdańsk), a w RS:X - Weronika Marciniak i Przemysław Szybkowski (SKŻ).