pc
Maja Dziarnowska i Paweł Tarnowski (oboje SKŻ Ergo Hestia Sopot) wygrali w Pucharze Polskiego Związku Żeglarskiego rywalizację w windsurfingowej klasie RS:X. W pierwszej części tej imprezy w Krynicy Morskiej rywalizowało blisko 250 zawodników w 10 klasach.
Na Zalewie Wiślanym zabrakło Zofii Klepackiej (Legia Warszawa) i pod nieobecność mistrzyni Europy z Marsylii najlepsza w klasie RS:X okazała się Maja Dziarnowska. „Pływa mi się bardzo dobrze kiedy mocno wieje i nie ciąży na mnie presji wyniku. A tak właśnie było w Pucharze PZŻ” – powiedziała deskarka SKŻ Ergo Hestia, która wyprzedziła swoją klubową koleżankę Karolinę Lipińską i Kamilę Smektałę (YKP Warszawa). Aktualna mistrzyni świata Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia) była czwarta.
Wśród mężczyzn triumfował siódmy zawodnik mistrzostw Europy Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia), drugi był Piotr Myszka, a trzecią pozycję zajął Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń nad Wisłą). „Tydzień temu wróciłem z mistrzostw Europy i miałem trochę czasu na regenerację. Podczas tych zawodów czułem się zdecydowanie lepiej niż w Marsylii, gdzie wystartowałem cztery dni po wyleczeniu kontuzji stopy. A Krynica Morska zaskoczyła nas znakomitą pogodą, bo wszystkie wyścigi odbyły się w ślizgu. To było świetne otwarcie sezonu w kraju” - ocenił Tarnowski.
W klasie Finn komplet zwycięstw odniósł Piotr Kula (GKŻ Gdańsk), a za nim uplasowali się Łukasz Lesiński (YK Stal Gdynia) i Sebastian Kalafarski (UKŻ Viking Toruń). „Pierwszy raz miałem okazję startować w Krynicy Morskiej i te regaty, że względu na dobrą organizację, świetną lokalizację oraz infrastrukturę, bardzo przypadły mi do gustu. Przed ostatnim wyścigiem moje zwycięstwo nie było zagrożone i już w nim nie wystartowałem. Przyjechała do mnie rodzina i postanowiłem poświęcić jej trochę czasu” - przyznał Kula.
W klasie 49er najlepszy okazał duet AZS AWFiS Gdańsk Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński, który podczas igrzysk olimpijskich w Rio zajął ósmą pozycję. „Wspólne pływanie wznowiliśmy w marcu. Wcześniej, ze względu na operację kolana Pawła, mieliśmy przymusową półroczną przerwę. Na razie przypominamy sobie zasady naszej współpracy oraz testujemy sprzęt. Widzimy jednak, że forma zwyżkuje i chcemy, aby apogeum osiągnęła w sierpniu, kiedy odbędą się dwie najważniejsze dla nas w tym roku imprezy. Najpierw w Kilonii rywalizować będziemy w mistrzostwach Europy, a później w Porto w mistrzostwach świata” – wyjaśnił Przybytek.
Wśród skiffistów kolejne miejsca zajęli Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS/AZS Poznań) oraz Przemysław Filipowicz i Jacek Nowak (AZS AWFiS/AZS UWM Olsztyn). „Ponownie mamy świetny team, a to klucz do sukcesu. Te załogi mocno na nas naciskają i jest z kim rywalizować na treningach” - podkreślił sternik mistrzów Polski.
W najbliższy piątek w Krynicy Morskiej rozpocznie się druga część Pucharu PZŻ. Wystąpią w niej głównie juniorzy, ale nie zabraknie także przedstawicieli klasy 470 na czele z brązowymi medalistkami mistrzostw Europy Agnieszką Skrzypulec i Jolantą Ogar (SEJK Pogoń Szczecin).
Nowy zarząd Pomorskiego Związku Żeglarskiego wybrany
Royal Caribbean zawiesza swoje rejsy na Haiti ze względów bezpieczeństwa
Sunreef Yachts inauguruje nową stocznię w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Lech Wałęsa gościem wydarzenia
Mistrzostwa świata z olimpijskim smaczkiem
Eugeniusz Moczydłowski otrzymał tytuł Żeglarza Roku 2023
Norweski wycieczkowiec dostał zgodę na wejście do portu. Istniało podejrzenie epidemii cholery