jk
Aleksnader Doba zostanie poddany kolejnej próbie. Jak czytamy na profilu facebookowym wyprawy, sztorm ma nadejść w środę lub w czwartek.
Tym razem sztorm ma być nieco słabszy, niż ten przez który musiał przechodzić na początku sierpnia, gdzie fale dochodziły do 6 m wysokości. Kajakarz skarży się ponadto na kłopoty z odsalarką elektryczną. Aby zapewnić sobie osoloną wodę, Doba zmuszony jest pracować kilka godzin dziennie z odsalarką ręczną.
Doba w swoim poście prognozuje również datę zakończenia wyprawy. Zależy ona od miejsca, do którego uda mu się dotrzeć. „Rozrzut czasowy lądowania to około 25 sierpnia Brest a 30 La Havre” - czytamy na Facebooku.
Siódma kwalifikacja olimpijska dla Polski w żeglarstwie
Polscy żeglarze z awansem na Igrzyska Olimpijskie
10 plaż na letni relaks w Kołobrzegu
62 zawinięcia wycieczkowców do Portu Gdańsk w tegorocznym sezonie
Morze, wiatr i biznes – ruszyły zapisy na PIMEW Offshore Wind Energy Cup 2024
TECoNaut: nowe kompetencje dla ekologicznych jachtów