W niecodzienny spływ kajakowy szlakiem Kanału Augustowskiego wyruszył w niedzielę burmistrz Augustowa (Podlaskie) Wojciech Walulik i grupa miejscowych kajakarzy. Trasą przez Grodno na Białorusi, płyną do litewskich Druskiennik. Do pokonania mają 170 km.

W sumie płynie osiem osób, w dwóch wyczynowych, 4-osobowych kajakach. Burmistrzowi Augustowa towarzyszą w wyprawie m.in. najbardziej utytułowani kajakarze z tego miasta, wychowankowie klubu sportowego Sparta: Piotr Markiewicz, Marek Twardowski i Adam Wysocki.

Burmistrz Wojciech Walulik podkreślił przed startem, że jednym z celów spływu jest pokazanie, jak ważne jest budowanie partnerskich relacji z sąsiadami. "Relacji opartych na zaufaniu i współpracy we wszystkich sferach życia – od gospodarki i spraw społecznych, przez edukację i kulturę, po sport i turystykę" - powiedział.

Wyprawa ma zachęcać turystów do bliższego poznania walorów pogranicza Polski, Białorusi i Litwy. Walulik wyraził nadzieję, że będzie inspiracją dla osób odwiedzających region.

Augustów od kilku lat współpracuje z Grodnem na Białorusi, jak i Druskiennikami na Litwie - i te miasta znalazły się na trasie spływu, która liczy ponad 170 km długości, prowadzi przez trzy rzeki i dziesięć jezior.

W środę w Grodnie planowane jest podpisanie formalnego porozumienia o partnerstwie z merem tego miasta oraz listu intencyjnego dotyczącego wspólnych wniosków o unijne dofinansowanie transgranicznych projektów. Spływ zakończy w czwartek po południu spotkanie z władzami i mieszkańcami Druskiennik.

Kanał Augustowski należy do najdłuższych w Polsce sztucznych dróg wodnych; obecnie to jedna z ciekawszych atrakcji turystycznych w północno-wschodniej części kraju i ważny szlak turystyki kajakowej. Jego budowa, według projektu Ignacego Prądzyńskiego, rozpoczęła się w 1825 r., a zakończona została w 1839 r. Kanał łączy dorzecza Wisły i Niemna, ma 101 km długości (z czego w Polsce 80 km). Na terenie naszego kraju przebiega przez Równinę Augustowską i Kotlinę Biebrzańską. Kajakarze płynący kanałem mijają jeziora: Sajno, Necko, Białe, Studzieniczne, płyną też rzeką Czarna Hańcza.

Na Kanale Augustowskim zbudowano 18 śluz (w Polsce jest ich 14). Można na nim przekraczać granicę polsko-białoruską, na sezonowym przejściu rzecznym Rudawka-Lesnaja.

Niedługo turyści powinni mieć możliwość zwiedzania kanału na Białorusi bez wiz - dekret w tej sprawie podpisał pod koniec sierpnia prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka. Przepisy powinny wejść w życie w ciągu dwóch miesięcy od publikacji. Mają służyć dalszemu rozwojowi turystyki transgranicznej.