Wzrost zatrudnienia w październiku o 4,4 proc. to pozytywne zaskoczenie, a bardzo wysoka dynamika płac (7,4 proc.) to najprawdopodobniej efekt podwyżek dla najlepszych pracowników a także działań w celu zapełnienia wakatów - uważa ekonomista z Raiffeisen Polbank Paweł Radwański.

Ekonomista z Raiffeisen Polbank ocenił, że szczególnie ciekawe są dane GUS o wzroście zatrudnienia, gdyż uwzględniają już wpływ obniżki wieku emerytalnego.

"Wcześniejsze informacje zawarte w danych ZUS wskazywały, że większość wniosków o emeryturę pochodziła od osób niepracujących, co sugerowało, że faktyczny ubytek etatów może być relatywnie niewielki. Nawet w tej sytuacji spadek dynamiki zatrudnienia o zaledwie 0,1 pkt. proc. do 4,4 proc. rdr stanowi pozytywne zaskoczenie" - podkreślił Radwański.

"Głównie dlatego, że firmy zdołały najwyraźniej zastąpić większość odchodzących pracowników lub zatrzymać najcenniejszych" - wyjaśnił ekonomista.

Dodał, że z danymi tymi może korespondować - jego zdaniem - bardzo wysoka dynamika płac, która sięgnęła aż 7,4 proc. rdr wobec 6 proc. rdr przed miesiącem.

"Firmy mogły zaoferować podwyżki najcenniejszym pracownikom, lecz najprawdopodobniej też musiały zapłacić więcej, aby zapełnić powstałe wakaty" - uważa Radwański.

W jego ocenie piątkowe dane są bardzo ważne z punktu widzenia Rady Polityki Pieniężnej. Potwierdzają bowiem niektóre opinie, że w gospodarce nadal istnieje, mimo wszystko, niewykorzystana siła robocza, co może wskazywać na wyższy potencjał gospodarki.

"W tej sytuacji kolejne kwartały mogą przynieść dalszy silny wzrost PKB, jednak przy nadal ograniczonej transmisji presji płacowej na dane o inflacji, co sugeruje stabilizację stóp procentowych nawet do września przyszłego roku" - dodał.

Główny Urząd Statystyczny podał w piątek, że w październiku 2017 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw było wyższe o 4,4 proc. rdr i wyniosło 6035,8 tys., a przeciętne miesięczne wynagrodzenie (brutto) było wyższe o 7,4 proc. rdr i wyniosło 4574,35 zł.

W porównaniu z wrześniem tego roku zatrudnienie wzrosło o 0,1 proc., a przeciętne wynagrodzenie było wyższe o 2,3 proc. niż we wrześniu br.