pc
Przerażające odkrycie na plaży w Holandii. W Noordwijk morze wyrzuciło trzy urny z prochami. Udało się zidentyfikować, skąd pochodzą.
Na urnach z prochami umieszczone były nazwiska i daty zgonu. Na tej podstawie ustalono, że pochodzą z krematorium w Greifswaldzie w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Prochy miały zostać rozsypane na morzu, w Holandii jest to dozwolone. Stało się jednak inaczej.
– Mokre pudło z urnami wyślizgnęło się jednemu z pracowników z rąk i wypadło za burtę. To zajście jest dla nas bardzo przykre – powiedziała w rozmowie z agencją prasową DPA Silvia Ross, przedstawicielka holenderskiego armatora Trip Scheepvaart, odpowiedzialnego za pochówek.
Pierwszą urnę na plaży w Noordwijk znalazł 14-letni chłopiec. Niedaleko niej Morze Północne wyrzuciło dwie następne. Początkowo sądzono, że w urnach mogą znajdować się narkotyki. Okazało się jednak, że są w nich ludzkie prochy.
Powstające Muzeum Kanału Sueskiego szykuje się do otwarcia na turystów
Muzeum Marynarki Wojennej pokazuje wnętrze Sokoła. Prace nad wyjątkowym eksponatem wciąż trwają
Wojciech Ślączka wybrany na rektora Politechniki Morskiej w Szczecinie
Jakie są możliwości pracy w terminalu kontenerowym? Baltic Hub odpowiada na to pytanie podczas targów pracy Talent Days
ESG: koszt czy inwestycja? Czy dążenie podmiotów w kierunku zrównoważonego rozwoju przekłada się na wyniki finansowe?
Dzień Otwarty Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni