• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

Jedyny Uniwersytet Morski w Polsce – wywiad z prof. Januszem Zarębskim

ew

10.10.2018 08:54 Źródło: własne
Strona główna Edukacja Morska, Nauka, Szkoły Morskie, Praca na Morzu Jedyny Uniwersytet Morski w Polsce – wywiad z prof. Januszem Zarębskim

Partnerzy portalu

Jedyny Uniwersytet Morski w Polsce – wywiad z prof. Januszem Zarębskim - GospodarkaMorska.pl

Od 1 września Akademia Morska jest już Uniwersytetem Morskim w Gdyni. Jest to zmiana prestiżowa, podnosząca rangę uczelni w światowych i europejskich rankingach. Uroczystość związana ze zmianą nazwy odbyła się 5 października w Teatrze Muzycznym w Gdyni, a rektor uczelni, prof. Janusz Zarębski, opowiedział nam o tym, co oznacza ta zmiana oraz jakie wyzwania stawia przyszłość przed Uniwersytetem Morskim.

Jakie znaczenie dla uczelni ma zmiana statusu z Akademii na Uniwersytet?

Przede wszystkim należy powiedzieć, że będziemy jedynym w Polsce Uniwersytetem Morskim. Jest to sygnał dla kandydatów na naszą Uczelnię, że pokonujemy kolejny szczebel rozwoju.


To prestiż i ranga być branżową uczelnią techniczną o randze uniwersytetu przymiotnikowego, czyli Uniwersytetu Morskiego. Zmiana nazwy to również benefity dla studentów Uniwersytetu Morskiego  - większość z nich jest zatrudniania przez zagranicznych armatorów i przedsiębiorców, dla których bardzo liczy się dyplom uniwersytecki. Zmiana oznacza również wyższą pozycję w światowych i europejskich rankingach uczelni wyższych.


Dzięki nowej nazwie wyraźniej odróżniamy się od uczelni wojskowych, które są Akademiami Wojskowymi, a z którymi często nas mylono. Zyska także Gdynia, które na północnej mapie Polski jest jedynym 200-tys. miastem  bez uniwersytetu. Teraz również Gdynia ma swój Uniwersytet, i jak na miasto morskie przystało, Uniwersytet Morski. Jestem głęboko przekonany, że przekształcenie Akademii Morskiej w Uniwersytet Morski to słuszna decyzja, poparta przez wiele instytucji Trójmiasta.


Czy zmiana ta wpłynie na zmiany w kształceniu kadr morskich - jeśli jak, to w jaki sposób?

Nasza Uczelnia ma wieloletnie tradycje szkolenia kadr morskich i będzie je kontynuować i rozwijać. Zmiana statusu uczelni może tylko pozytywnie wpłynąć na proces kształcenia kadr morskich, dając wiele nowych możliwości dydaktycznych i rozwojowych dla uczelni. Nie zmieni się program kształcenia ani jego jakość. Nadal będziemy kształcić profesjonalne kadry floty handlowej doceniane przez światowych armatorów.


Na co AMG nastawia się, bądź będzie nastawiała w najbliższej przyszłości, jeśli chodzi o kadry morskie?


Bardzo pilnie obserwujemy to co dzieje się na rynku pracy. Dopasowujemy nasze programy do jego wymagań. Naszym zadaniem jest kształcenie kadr na światowym poziomie poprzez wprowadzenie do programu kształcenia zagadnień wynikających z oczekiwań rynku. Wykorzystywane są już na szeroką skalę nowe technologie i urządzenia, zmieniają się wymagania Światowej Organizacji Morskiej (IMO), unowocześniana jest baza laboratoryjna i symulatorowa. Nasza Uczelnia jest w stanie sprostać wszystkim oczekiwaniom.


Sytuacja polskich marynarzy na globalnym rynku staje się coraz trudniejsza?


Sytuacja polskich marynarzy jest taka sama jak marynarzy innych narodowości. Trwa obecnie światowy kryzys w gospodarce morskiej. Na tym trudnym rynku polscy marynarze nieźle sobie radzą, głównie dlatego, że są bardzo dobrze przygotowani do pracy. Znajdują zatrudnienie u najlepszych armatorów.  


Najgorsza sytuacja jest marynarzy pracujących w sektorze obszarowym. Specyfika pracy na statkach DP ( dynamicznego pozycjonowania) wymaga przekwalifikowania się na statki konwencjonalne. Grupa ta miała bardzo wysokie wynagrodzenia na statkach DP, a obecnie musi się zgadzać na wynagrodzenie, takie jak na statkach konwencjonalnych.


Czy przemysł 4.0, wszechobecna gospodarka cyfrowa, wymusza zmiany w kształceniu kadr - jeśli tak to jakie?


Przemysł 4.0 to inaczej czwarta rewolucja przemysłowa i przechodzenie od kapitałochłonnych rozwiązań w przemyśle do rozwiązań opartych na zaangażowaniu inteligentnych rozwiązań i wysokokwalifikowanych kadr. Przemysł 4.0 stawia na wdrażanie inteligentnych rozwiązań,  automatykę  produkcji i robotykę. Opiera się na nowych technologiach związanych z Internetem, przetwarzaniem w chmurze oraz tzw. Big data.


Tak, przemysł 4.0 wymusza zmiany w kształceniu kadr. Zmiany te w szczególności dotyczą kształcenia technicznego oraz kształcenia na poziomie inżynierskim - i to w tych obszarach kształcenia niezbędna jest koncentracja. Przede wszystkim przemysł 4.0 wymaga zaktualizowania oferty edukacyjnej, dostosowania do potrzeb rynku pracy, tak jak to robimy w naszej Uczelni. Potrzebne są nowe kierunki kształcenia i ścisła współpraca z biznesem.


Uruchamiamy właśnie nowy kierunek Informatyka, kolejny rok prowadzimy nabór na specjalność technologie kosmiczne i satelitarne. Ściśle współpracujemy z biznesem – prowadzimy projekty i badania dla przedsiębiorstw gospodarki morskiej. Nasza uczelnia włącza się w wiele kluczowych projektów i badań dla przedsiębiorstw gospodarki morskiej. Przykładem jest terminal LNG w Świnoujściu, dla którego opracowaliśmy zasady bezpieczeństwa na podejściu do portu. Warto wspomnieć, że zanim do terminalu kontenerowego DCT w Gdańsku wszedł 400-metrowy kontenerowiec, to możliwość jego zawinięcia została sprawdzona w naszych symulatorach. Jesteśmy istotnym partnerem w opracowaniu projektu budowy portu zewnętrznego w Gdańsku, a to tylko kilka z wielu opracowań, które przygotowano w ostatnim czasie dla przedsiębiorstw morskich. Realizujemy 12 projektów krajowych i 7 międzynarodowych, w tym:


    • 3 projekty NCN
    • 2 projekty NCBiR
    • 6 projektów finansowanych ze środków UE
    • 5 projekty finansowane ze środków MNiSW
    • 2 projekty finansowane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Uniwersytetów Morskich
    • 1 projekt finansowany przez Europejską Agencję Kosmiczną


Łączna wartość projektów to 24 288 181,66 zł (9 685 563,65 euro, 77 522,00 dol.)


Jakie plany na przyszłość ma uczelnia w zakresie rozszerzania swojej oferty i dla studentów i dla biznesu?


Tworzymy nowe  kierunki kształcenia:


    • Technologie kosmiczne i satelitarne – kierunek prowadzony wspólnie z PG i AMW, finansowany w programu regionalnego.
    • Informatyka – kierunek uruchamiany w ramach projektu SEZAM realizowanego w ramach programu POWER;
    • w ramach kierunku oferowane dwie specjalności:
        ◦ Aplikacje internetowe i mobilne – specjalność ukierunkowane na projektowanie i wdrażanie aplikacji dla potrzeb transportu i logistyki morskiej,
        ◦ Internet rzeczy – specjalność ukierunkowana na projektowanie systemów wbudowanych i zaawansowanych systemów komunikacji pomiędzy urządzeniami, dla potrzeb branży morskiej,


ale również nowe specjalności i modyfikacje programów kształcenia. W ramach aktualnie realizowanego projektu finansowanego przez NCBiR, modyfikacji programów zostaną poddane specjalności realizowane na kierunkach transport i nawigacja, oraz  specjalności informatyka gospodarcza. Nowe kierunki kształcenia oraz modyfikacje programów kształcenia przeprowadzane są w konsultacji z pracodawcami – jest to zresztą warunek sine qua non realizowanych projektów  ogólnorozwojowych. W ramach aktualnie realizowanego projektu SEZAM,  AMG już oferuje swoim studentom się szereg kursów poszerzających między innymi ich kompetencje miękkie.
Aby lepiej absolwent AMG odnalazł się na rynku pracy, AMG oferuje również wsparcie Biura Karier oraz Doradcy Zawodowego. Wsparcie finansowe  dla Biura Karier AMG również pozyskało w ramach projektu SEZAM.


AMG oferuje również możliwości pozyskania kompetencji przez naszych studentów i absolwentów oferując w ramach programu ERASMUS+ praktyki i staże zagraniczne.


Jakie mieliście Państwo uwagi do założeń do nowej ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym (ustawy 2.0)?

Mając na uwadze strategiczne sprawy dla naszej uczelni, skierowaliśmy uwagi i postulaty warte uwzględniania do nowej ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Do naszych czołowych postulatów  zaliczamy zachowanie statutu uczelni morskich jako uczelni resortowych. Istotne jest przywrócenie możliwości zaliczania do minimum kadrowego dla kierunku studiów w uczelniach morskich osób posiadających stopień naukowy doktora i najwyższy dyplom morski na prawach samodzielnego pracownika naukowego oraz utrzymania możliwości zaliczania do minimum kadrowego pracowników zatrudnionych w uczelni bez względu na ich wiek. Ważne jest uwzględnienie przy zaliczeniu do uczelni badawczych szczególnego charakteru polskich uczelni morskich, które jako jedyne z niewielu na świecie prowadzą studia doktoranckie. Opowiadamy się również za utrzymaniem dotychczasowej ścieżki awansu naukowego oraz zachowaniem obecnej pozycji rektora w uczelni. 

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.