Zacieśnianie współpracy gospodarczej było jednym z tematów rozmów premier Beaty Szydło z przywódcami afrykańskimi, w tym m.in. premierami Etiopii i Algierii i prezydentami Wybrzeża Kości Słoniowej oraz Senegalu, które odbyły się na marginesie szczytu UE-UA.

Powołanie grupy zadaniowej, której celem będzie ochrona życia migrantów i uchodźców wzdłuż szlaków migracyjnych, i decyzja o rozpoczęciu pilnej, lecz dobrowolnej ewakuacji migrantów z Libii to najważniejsze ustalenia zakończonego w czwartek dwudniowego szczytu Unii Europejskiej i Unii Afrykańskiej w Wybrzeżu Kości Słoniowej. Przywódcy obu kontynentów podkreślili również wagę inwestycji gospodarczych na szeroką skalę, konieczność prowadzenia programów rozwojowych dla młodych ludzi i współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa.

W spotkaniu europejskich i afrykańskich liderów Polskę reprezentowała premier Beata Szydło wraz wiceministrami spraw zagranicznych: Joanną Wronecką i Konradem Szymańskim.

Szefowa rządu na konferencji po zakończeniu szczytu podkreśliła, że Polska opowiada się za readmisją migrantów do krajów pochodzenia, jednak decyzje dotyczące ich ewakuacji - zdaniem Szydło - wymagają doprecyzowania. Premier dodała, że temat migracji pojawi się na szczycie UE w Brukseli.

Z kolei w wystąpieniu w trakcie obrad Szydło mówiła m.in., że pokój i bezpieczeństwo w Europie i Afryce są niepodzielne i wzajemnie zależne. Podkreśliła również rolę polityki klimatycznej i zaprosiła liderów Unii Afrykańskiej do wzięcia udziału w szczycie klimatycznym COP24, który odbędzie się w przyszłym roku w Katowicach.

Jak poinformował PAP rzecznik rządu Rafał Bochenek, premier Szydło podjęła decyzję o przeznaczeniu dodatkowych 8 mln euro na tzw. Zielony Fundusz ONZ. Środki te pozwolą polskim firmom uczestniczyć w programach ONZ związanych z inwestycjami w Afryce, w tzw. technologie ekologiczne.

Szefowa polskiego rządu na marginesie szczytu odbyła spotkania bilateralne z prezydentami: Wybrzeża Kości Słoniowej Allasane Ouattarą, Senegalu Macky Sallą, Mauritiusu Ameenahem Firdausem Gurib-Fakimem oraz premierami: Etiopii Hailemariamem Desalegnem, Wybrzeża Kości Słoniowej Amadou Gonem Coulubalym, Algierii Ahmedem Ujahią, Namibii Saarą Kuugongelwa-Amadhilą.

Premier rozmawiała również z szefami rządów państw UE, w tym z premierami: Holandii Markiem Ruttem, Portugalii Antonio Costą i Luksemburga Xavierem Bettelem.

Jak poinformował PAP rzecznik rządu, wśród głównych tematów poruszonych w trakcie spotkań była kwestia zacieśnienia współpracy gospodarczej, wymiany technologii oraz sprzedaży polskich produktów w Afryce. Rozmowy dotyczyły także zwiększenia wymiany naukowej studentów i umacniania kontaktów kulturalnych.

Tematem przewodnim piątego już szczytu przywódców i szefów rządów państw obu kontynentów - poza relacjami między Europą i Afryką - były problemy młodzieży. W trakcie czterech sesji plenarnych omówiono również sprawy związane z migracją i mobilnością, bezpieczeństwem oraz współpracą na rzecz ładu i stabilizacji.

Pierwszego dnia szczytu zdecydowano, że UE, Unia Afrykańska i ONZ powołają wspólną grupę zadaniową, której celem będzie ochrona życia migrantów i uchodźców wzdłuż szlaków migracyjnych, zwłaszcza w Libii. To reakcja na informacje o nielegalnych aukcjach migrantów w Libii, którzy przez ten kraj chcieli dostać się do Europy.

Późnym wieczorem w środę zaakceptowano także plan pilnej, ale dobrowolnej ewakuacji migrantów z Libii do krajów ich pochodzenia. Z takim wnioskiem wystąpił prezydent Francji Emmanuel Macron. Według niego operacja o charakterze militarnym rozpocznie się "w najbliższych dniach lub tygodniach".

Połączone działania UE, UA i ONZ w państwie libijskim mają stanowić podstawę jednej z deklaracji przyjętych podczas szczytu.

Władze Libii zgodziły się w Abidżanie na dostęp przedstawicieli Biura Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców (UNHCR) i Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) do obozów, w których przebywają migranci i uchodźcy. Zgodziły się także na identyfikację obozów, w których odbywały się aukcje migrantów.

Na konferencji prasowej w czwartek przewodniczący Unii Afrykańskiej, prezydent Gwinei Alpha Conde podkreślił, że transport migrantów odbędzie się przez Maroko tak szybko, jak będzie to możliwe.

Libia jest główną bramą dla większości afrykańskich migrantów usiłujących przedostać się do Europy; grasują tam konkurujące ze sobą bandy przemytników ludzi, które zarabiają na przeprawianiu uchodźców przez morze. Według IOM od stycznia tego roku do Europy przybyło ponad 100 tys. migrantów i uchodźców, z których ponad 85 tys. dotarło z Libii do Włoch.

W trakcie szczytu przyjęto także drugą deklarację, która dotyczy przede wszystkim stworzenia przy pomocy UE warunków dla długotrwałego, stabilnego rozwoju kontynentu afrykańskiego poprzez ściślejszą niż dotychczas współpracę gospodarczą, poprawę warunków wspólnego bezpieczeństwa, uregulowanie kwestii migracyjnych oraz inwestowania w młode pokolenia.

Unia Afrykańska to organizacja o charakterze politycznym, wojskowym i gospodarczym z siedzibą w stolicy Etiopii, Addis Abebie. Swoim zasięgiem obejmuje cały kontynent; formalnie w jej skład wchodzi 55 państw. Jej podstawowymi założeniami są: promocja rozwiązań demokratycznych na kontynencie afrykańskim, wspieranie rozwoju gospodarczego państw członkowskich, walka z korupcją, obrona praw człowieka, działanie na rzecz integracji i zakończenia konfliktów. Przewodnictwo w UA sprawowane jest rotacyjnie przez poszczególne państwa.