pc
W pojedynczej celi w rzymskim więzieniu Rebibbia osadzony został kapitan statku Costa Concordia Francesco Schettino, skazany w piątek prawomocnie na 16 lat więzienia za doprowadzenie do katastrofy wycieczkowca w 2012 roku. Zginęły w niej 32 osoby.
Schettino zgłosił się do więzienia natychmiast po piątkowym orzeczeniu włoskiego Sądu Najwyższego, który utrzymał w mocy wyrok wydany przez dwie poprzednie instancje. Jego obrońca zapowiedział, że złoży skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, ponieważ - jak ocenił - w czasie procesu "naruszono prawo do obrony".
Jak poinformowano, Schettino musi odbyć karę 15 lat, 6 miesięcy i 7 dni więzienia, ponieważ uwzględniono czas, jaki spędził w areszcie zaraz po katastrofie wycieczkowca u brzegów wyspy Giglio. Za pięć lat, czyli po odbyciu jednej trzeciej kary, będzie mógł się starać o zamianę kary więzienia na inny środek karny.
Wkrótce Schettino ma zostać przeniesiony do zbiorowej celi.
Agencja Ansa przytoczyła w sobotę słowa oficera włoskiej Straży Przybrzeżnej Gregorio De Falco, którego świat poznał dzięki nagraniu telefonicznej rozmowy, jaką przeprowadził w pierwszych minutach po katastrofie ze Schettino, gdy ten uciekł z pokładu w trakcie ewakuacji pasażerów. W ostrych słowach kazał kapitanowi powrócić na statek.
"Jest mi przykro, gdy ktoś idzie do więzienia, to bardzo smutne, ale społeczeństwo musi reagować również w tak stanowczy sposób" - stwierdził De Falco.
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku
Czy gospodarka chińska przebudzi się? Analiza rynku frachtowego, czarterowego i kontraktowego (tydzień 11-14/2024)
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”