pc
“NATO powinno patrzeć na południe”- powiedział w czwartek premier Włoch Paolo Gentiloni. Podczas spotkania z delegacją Zgromadzenia Parlamentarnego Sojuszu w Rzymie ostrzegł, że w przeciwnym razie NATO nie będzie w stanie uporać się z wyzwaniami.
Jeśli „największy sojusz militarny w historii” nie będzie patrzeć na południe – oświadczył szef włoskiego rządu - „zaryzykuje zredukowanie swojej własnej roli do nostalgii za innym kontekstem oraz to, że nie stanie na wysokości zadania wobec współczesnych wyzwań”.
Włoski premier w swym wystąpieniu stwierdził: Sojusz Północnoatlantycki musi mieć świadomość tego, że „dzisiaj to z rejonu Morza Śródziemnego nadchodzą nieznane dotąd wyzwania, począwszy od radykalizacji i terroryzmu, w walce z którymi koalicja anty-Daesz odniosła znaczące sukcesy”.
Gentiloni mówił: "klęska militarna" Państwa Islamskiego "nie przekreśliła ryzyka radykalizacji i zagrożenia terrorystycznego w naszych krajach”.
NATO „musi patrzeć na rejon Morza Śródziemnego jako nowe wyzwanie dla naszego bezpieczeństwa i jako wielką szansę; zarządzanie ryzykiem w obszarze śródziemnomorskim ma fundamentalne znaczenie” - podkreślił premier Włoch.
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi