pc
Chcemy wspierać polskich czempionów, ponieważ w ślad za największymi firmami na rynkach zagranicznych mogą zaistnieć mniejsze przedsiębiorstwa - mówił w poniedziałek wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki podczas debaty "Czas na patriotyzm gospodarczy".
Morawiecki powiedział, że od czasów Kompanii Wschodnioindyjskiej, która realizowała interesy korony brytyjskiej, zasadniczą rolę odgrywają wielkie, międzynarodowe firmy będące forpocztą w przedstawianiu sukcesów i realizacji celów gospodarczych każdego z państw.
"Dla mnie duże firmy, bardzo duże również (...), które mają status na tyle rozwinięty, że mogą zagranicę ekspandować są absolutnie kluczowe dla rozwoju gospodarczego, ponieważ one przez podniesienie skali swojego działania (...) zakresu, tylko dzięki temu mogą dokonywać tej międzynarodowej ekspansji i torować drogę mniejszym" - powiedział.
Zaznaczył, że mała firma nie wejdzie do Chin. Z badań widać bardzo wyraźnie, że tylko w ślad za większymi firmami małe firmy mogą mocniej zaistnieć na innych rynkach. "Więc rola (...) czempionów, takich wielkich jak Orlen, ale i czempionów trochę mniejszych, jest ogromna" - powiedział.
"Chcemy je wspierać, tak jak świat zachodni i wschodni wspiera swoich" - zapowiedział. Zaznaczył, że nie chodzi o budowanie czeboli, ale wspieranie swoich przedsiębiorstw.
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi