Jedenastu marynarzy, w tym kilku Polaków, jest uwięzionych na pokładzie aresztowanego w kwietniu kontenerowca Delphinus. Załoga czeka teraz, aby więziony przy wybrzeżach Florydy statek został kupiony na najbliższej aukcji, co umożliwiłoby im opuszczenie jednostki.

Delphinus o pojemności 600 ton znajduje się obecnie na kotwicowisku w pobliżu Portu Evergladess. Obecna sytuacja to wynik sporu finansowego między właścicielem jednostki – niemieckim  R.S.T. Schiffahrtsgesellschaft mbH & Co. KG a amerykańską firmą czarterującą statek - AFCO Shipping. Amerykanie zarzucają armatorawi straty w wysokości ponad 700 tys. dolarów.

Z tego powodu niemiecki operator stał się niewypłacalny, a Delphinus trafił w ręce powiernika. Niestety razem z załogą – tak postanowił miejscowy sąd. Tylko kilku z marynarzy otrzymało pozwolenie zejścia na ląd. Załodze pozostaje czekać na wynik kolejnej aukcji – pierwsza, zaczynająca się od 750 tys. dolarów., okazała się nieudana. Tym razem kwota wywoławcza będzie wynosić tylko 100 tys. dolarów.

Po znalezieniu nowego właściciela jednostka zostanie ponownie włączona do służby lub trafi na złom. Marynarze odzyskają wtedy nie tylko wolność, ale także zaległe wypłaty.