pc
Dane GUS o produkcji budowlano-montażowej i produkcji przemysłowej wskazują, że w II kw. br. wzrost PKB może być na porównywalnie wysokim poziomie, co w I kw., kiedy osiągnął 5,2 proc. rdr. - ocenił w stanowisku przesłanym PAP minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.
W środę GUS poinformował, że produkcja przemysłowa w czerwcu 2018 r. wzrosła o 6,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 4,2 proc. Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo rdr wzrosła o 6,6 proc., a mdm wzrosła o 0,1 proc. GUS podał też, że produkcja budowlano-montażowa w czerwcu rdr wzrosła o 24,7 proc., po wzroście o 20,8 proc. w maju.
Kwieciński wskazał w komentarzu przekazanym PAP, budownictwo jest przez ekspertów uważane za koło zamachowe gospodarki. Wpływa na kondycję i rozwój wielu powiązanych z nim branż.
"Dlatego cieszą najnowsze, podane przez GUS, wyniki przyrostu produkcji budowlano-montażowej. Dwucyfrowa i to przekraczająca 20 proc. dynamika utrzymuje się już od kilku miesięcy. W czerwcu (rok do roku) zwiększyła się o 24,7 proc., a przez pierwsze sześć miesięcy tego roku, w porównaniu do podobnego okresu 2017 r. - o 23,7 proc." - poinformował minister.
"Daje to podstawy sądzić, że przełoży się to na solidny wzrost całej gospodarki, zwłaszcza, że produkcja przemysłowa ogółem także odnotowuje bardzo dobre wyniki - w czerwcu roczny wzrost wyniósł 6,8 proc., a w I półroczu 6,2 proc. Dane GUS wskazują, że w drugim kwartale dynamika wzrostu PKB może być na porównywalnie wysokim poziomie, co w pierwszych trzech miesiącach tego roku, kiedy osiągnęła 5,2 proc." - uważa Kwieciński.
Jego zdaniem pozytywny trend powinien też utrzymać się w drugiej części roku. "Wynika to choćby ze specyfiki realizacji i rozliczania inwestycji współfinansowanych z funduszy europejskich. Proces ten zwykle nasila się w końcówce roku. Do tego liczymy, że wejście w życie tzw. specustawy mieszkaniowej, która w Kancelarii Prezydenta czeka na podpis głowy państwa, jeszcze w tym roku zdynamizuje rynek budownictwa mieszkaniowego" - dodał minister.
Przypomniał, że w 2017 r. do użytkowania oddanych było 178 tys. mieszkań. Jego zdaniem w tym roku - przy takim tempie wzrostu - może to być ok. 190 tys. lokali. "Uruchomienie kolejnych inwestycji bez wątpienia będzie z korzyścią dla gospodarki, ale przede wszystkim dla wielu osób i rodzin oczekujących na samodzielne lokum. Wyzwaniem będzie dostęp do zasobów pracy oraz wzrost kosztów pracy i materiałów" - zastrzegł.
Warunki klimatyczne i zagrożenie tras morskich zmartwieniem Włochów. Chodzi o wzrost cen... kawy
Ukraińska agencja wskazała firmę, która zajmie się sprzedażą superjachtu zarekwirowanego rosyjskiemu oligarsze
Ciemne chmury nad Orlen Trading Switzerland. Utracone zaliczki dotyczyły ropy m.in. z Wenezueli
Władze USA decydują się na trzykrotne zwiększenia cła na stal i aluminium z Chin. Celem jest ochrona własnego rynku
Czy gospodarka chińska przebudzi się? Analiza rynku frachtowego, czarterowego i kontraktowego (tydzień 11-14/2024)
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim