• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Francja/Media: Los Aquariusa dowodzi słabości porozumień UE o migracji

pc

14.08.2018 01:21 Źródło: PAP
Strona główna Prawo Morskie, Finanse Morskie, Ekonomia Morska Francja/Media: Los Aquariusa dowodzi słabości porozumień UE o migracji

Partnerzy portalu

Francja/Media: Los Aquariusa dowodzi słabości porozumień UE o migracji - GospodarkaMorska.pl

„Nowa tułaczka +Aquariusa+ już ukazuje ograniczenia porozumienia, jakie udało się osiągnąć UE w czerwcu” – piszą francuskie media, komentując sprawę statku organizacji SOS Mediterranee ze 141 migrantami na pokładzie, którego nie chciał przyjąć żaden port.

Po stanowczej odmowie Włoch i Malty, gotowość przyjęcia statku wyraził dyrektor śródziemnomorskiego francuskiego portu w Sete Jean-Claude Gayssot, ale pod warunkiem, że władze zaopiekują się migrantami.

Gayssot to były minister transportu, wywodzący się z partii komunistycznej. Jest to postawa charakterystyczna dla stanowiska lewicy francuskiej, którą skrytykowała deputowana prezydenckiej partii LREM Valerie Oppelt. "Nie mając żadnej odpowiedzialności, (lewica) broni rzekomych ideałów” - oceniła.

„Czy (prezydent) Emmanuel Macron ma zamiar ze swego basenu w (wakacyjnej rezydencji) Bregancon bezczynnie patrzeć przez lornetkę na nieszczęście 141 zagrożonych istnień ludzkich?” – pytało w poniedziałkowym tweecie Pokolenie-s, niewielkie stronnictwo utworzone przez Benoit Hamona, socjalistycznego kandydata w wyborach prezydenckich w 2017 roku.

Socjalistyczny senator Rachid Temal wezwał prezydenta do „otwarcia portów francuskich”, twierdząc, że jest to sprawa „honoru, historii i wartości Francji w Europie”.

Natomiast deputowany skrajnie lewicowej Francji Nieujarzmionej Adrien Quatennens powiedział, że stanowisko jego stronnictwa oparte jest „na dwóch filarach: uporządkowanym przyjęciu tych, którzy stają u naszych bram, ale również stworzeniu warunków, które nie zmuszałyby ludzi do porzucania swych krajów”.

W wywiadzie dla radia France Info eurodeputowany Zjednoczenia Narodowego (RN, dawniej Front Narodowy) Nicolas Bay oskarżył +imigracjonistów+ (to utworzony przez niego neologizm) o „wolę wywołania kompleksu winy w państwach i narodach europejskich”.

Jego zdaniem „nie ma żadnych przyczyn, by ci ludzie przybywali do Europy”. „To nie jest ratowanie rozbitków” – stwierdził wiceprzewodniczący RN i wezwał do „skończenia z logiką, polegającą na tym, że otwierając porty naszej Europy, pchamy setki tysięcy nieszczęśników do podjęcia strasznego ryzyka i tuczymy mafie i przemytników, którym pozwala się na rozwijanie prawdziwego handlu istotami ludzkimi”.

W komentarzu, jaki "Aquariusowi" poświęca portal Huffington Post, Jade Toussay podkreśla, że „w bólach osiągnięte czerwcowe porozumienie” państw unijnych w sprawie migrantów, „zakładało dobre nastawienie przywódców europejskich”. I pyta, „czy na tej zasadzie mogło naprawdę być skuteczne”. Przypomina wypowiedź szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera, który uznał osiągnięcie porozumienie za „najłatwiejszą część zadania".

Juncker ostrzegał, że trudności "czekają w terenie, kiedy zaczniemy je wprowadzać w życie”.

Paradoks polega według komentatorki na tym, że - jak się wydaje - zarówno Malta i Włochy, jak i "Aquarius" zastosowały się do porozumienia nakazującego „wszystkim jednostkom pływającym po Morzu Śródziemnym przestrzeganie praw i nieprzeszkadzanie w operacjach libijskiej straży przybrzeżnej”.

Rzecz w tym - tłumaczy Toussay - że tekst porozumienia europejskiego przewidywał stworzenie w państwach UE ośrodków dla migrantów, ale jedynie na zasadzie wolontariatu. Jak dotąd ani Włochy, ani żaden inny kraj „nie wykazały zamiaru otwarcia takich ośrodków” - konkluduje Toussay.

Partnerzy portalu

KONFERENCJA_PRAWA_MORSKIEGO_UG_2024
legal_marine_mateusz_romowicz_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.