pc
Eurozłoty notuje najniższe poziomy od lipca, rośnie jednak ryzyko odreagowania kursu z potencjałem do jego wzrostu w okolice 4,24. Inwestorzy na krajowym rynku długu czekają na czwartkową aukcję obligacji, a także protokół z posiedzenia FOMC, który ma zostać opublikowany w środę wieczorem.
"Złoty kontynuuje dobrą passę i kurs EUR/PLN schodzi dzisiaj do poniżej 4,22, notując najniższe poziomy od lipca" - napisał w komentarzu dla PAP Biznes Wojciech Stępień, analityk Raiffeisen Polbank.
"Korzystne dla polskiej waluty pozostają zarówno dobre dane, które ostatnio napływają z polskiej gospodarki (w tym ze strefy realnej za październik, które poznaliśmy na początku tygodnia), jak również otoczenie zewnętrzne. Ponieważ powrót wzrostów na światowe giełdy w tym tygodniu wyprowadził na nowe kilkuletnie maksima indeks rynków wschodzących MSCI Emerging" - dodał.
Zdaniem analityka, pomimo tego korzystnego otoczenia, po ostatniej serii spadkowej kursu rośnie jednak ryzyko jego odreagowania wzrostowego, z potencjałem wzrostu w okolicę poziomu 4,24.
"Dzisiejsza sesja, jeśli zakończy się spadkiem, będzie już szóstą sesją z rzędu, na której kurs odnotowuje zniżki. Dodatkowo za odbiciem przemawiają również wskazania indeksu RSI, który znajduje się już w strefie wyprzedania, a takie wskazania w ostatnich miesiącach skutecznie wskazywały na punkty zwrotne" - napisał.
Według eksperta, argumentem za korektą wzrostową kursu może być także rozpoczynające się dzisiaj posiedzenie Sejmu, na którym debatowany ma być między innymi projekt zmian w systemie polskiego sądownictwa.
RYNEK DŁUGU - INWESTORZY CZEKAJĄ NA PROTOKÓŁ FED I AUKCJĘ
"Dziś na rynku długu niewiele się dzieje. Poziomy dochodowości są zbliżone do tych z wczorajszego zamknięcia, a zmiany są symboliczne" - powiedział PAP Biznes Arkadiusz Urbański, analityk rynku długu z Banku Pekao.
Według analityka, inwestorzy za granicą ograniczają aktywność z uwagi na czwartkowe święto w Stanach Zjednoczonych (Dzień Dziękczynienia) oraz w oczekiwaniu na publikację protokołu z listopadowego posiedzenia FOMC zaplanowaną na godz. 20.00 w środę. Niewielka aktywność na krajowym rynku długu jest też wynikiem oczekiwania na czwartkową aukcję obligacji.
Zdaniem Urbańskiego, jeżeli przekaz Fedu nie będzie jastrzębi, to nastroje na rynku długu będą pozytywne i można spodziewać się wtedy spadku rentowności krajowych obligacji.
"Jeżeli ścieżka podwyżki stóp Fedu będzie w miarę stabilna, a nie agresywna, to pewnie jutro zobaczymy wyraźnie wyższy popyt niż 4-mld podaż. Najprawdopodobniej inwestorzy będą też musieli zaproponować trochę wyższą cenę" - powiedział.
"Jeżeli komunikat Fed okaże się natomiast jastrzębi, to podaż jest na tyle mała, że aukcja i tak zakończy się sprzedażą całej puli, tylko być może ceny będą bardziej zbliżone do aktualnych poziomów" - dodał.
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi
Sea Cargo Charter rozszerza swoją działalność aby przyspieszyć dekarbonizację żeglugi
Hanwha Ocean z ofertą wykupienia Austal